Gadżety z planu, które gwiazdy zabrały na pamiątkę

Ekipy seriali spędzają na ich planie lata, a więc w pełni zrozumiałe jest, że po zakończeniu produkcji chcą mieć coś, co przypomni im stare, dobre czasy. Trzeba przyznać, że czasami wybierają naprawdę zaskakujące pamiątki. Kto co zabrał? Tego dowiecie się z naszej galerii! (Warner Bros.)

Po ośmiu sezonach grania seryjnego mordercy, Dextera Morgana, Michael C. Hall zabrał z planu na pamiątkę swoją odznakę i kilka zdjęć krwi. (Showtime)

W 1. sezonie "Breaking Bad", Jesse Pinkman jest drobnym dilerem metaamfetaminy znanym jako “Cap’n Cook.” Swoją ksywką chwali się nawet na tablicy rejestracyjnej, na której widnieje napis “The Capn” (co prawie doprowadziło do złapania go przez agenta DEA Hanka Schradera). I to właśnie tę tablicę Aaron Paul postanowił zabrać ze sobą do domu. (Sony Pictures)

Aktorka zabrała kartę dań z restauracji, w której Carrie, Samantha, Charlotte i Miranda regularnie gadały o facetach, pracy i życiu (no dobra, zachowała też większość garderoby). (HBO)

Nikt nie musiał niczego kraść. Gdy serial dobiegł końca każdemu członkowi obsady podarowano kawałek chodnika sprzed Central Perku. (Warner Bros.)

Walter White zmieniał się w barona narkotykowego za każdym razem, gdy na głowę wkładał kapelusz i okulary Heisenberga. Po zakończeniu zdjęć do serialu Bryan Cranston zabrał z planu obydwa atrybuty. (Sony Pictures)

House zawsze miał ze sobą spersonalizowany bloczek z drukami na recepty, aby mógł wypisywać je swoim pacjentom z rzadkimi schorzeniami. Teraz Laurie może robić ro samo, ponieważ Hugh Laurie zabrał z planu kilka takich bloczków na pamiątkę. Na wypadek, gdy by kiedyś potrzebował Vicodinu ;) (AXN)

Craig Thomas i Carter Bays, twórcy "Jak poznałem waszą matkę" zdecydowali, że do domu zabiorą kultowy niebieski francuski róg. Ostatecznie to jednak Josh Radnor zabrał go do domu. (20th Century Fox)

Co Carmela zabrała do domu po zakończeniu prac nad "Rodziną Soprano"? Trochę dekoracji z rodzinnej kuchni, a mianowicie tę obrzydliwą ozdobę z muszelkami. (HBO)

Cory Monteith grał Finna Hudsona w "Glee" — i umawiał się z Lea Michele. Niestety, Monteith zmarł w 2013, gdy zdjęcia do serialu jeszcze trwały. Po zakończeniu prac nad serialem w 2015, Michele zabrała na pamiątkę kurtkę futbolową Finna. (20th Century Fox)