Słynni Republikanie i Demokraci wśród gwiazd

Choć poglądy polityczne potrafią dzielić i budzić kontrowersje, gwiazdy z naszej galerii nie boją się mówić o swoich otwarcie. Ponieważ wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami, postanowiliśmy sprawdzić, kto w Hollywood stoi po stronie Partii Demokratycznej, a kto po stronie Partii Republikańskiej. (Getty Images)

Po bezwzględnej tyradzie na temat Donalda Trumpa w wykonaniu aktora (w której nazwał go m. in. "świnią" i "narodową katastrofą"), która podbiła YouTube, oczywiste jest na kogo będzie głosował. (Getty Images)

Sylvester Stallone wspierał w 2008 Johna McCaina według Boston Globe. (Getty Images)

Kevin Spacey od lat wspiera Partię Demokratyczną i uczestniczył w kampanii choćby Jimmy'ego Cartera. Spacey również twierdzi, że Ameryka nie docenia wielkości Obamy. (Getty Images)

"Modlę się, aby Amerykanie, którzy widzą klęskę rządów Obamy, będą walczyć o to, żeby Donald Trump został prezydentem. On nas nie zawiedzie" - Jon Voight powiedział Breitbart News. (Getty Images)

W 2004 Leonardo DiCaprio wspierał Johna Kerry w jego kampanii. Podarował również ponad 2 tysiące dolarów na wsparcie kampanii prezydenta Obamy w 2008, według Us Weekly. (Getty Images)

Gary Busey ma oddać swój głos na Donalda Trumpa zdaniem People.com. Na stronie pojawił się bowiem film, w którym aktor wyznaje: "Amerykanie głosujcie na Donalda Trumpa... Ten kraj potrzebuje przywódcy, który rozumie jego potęgę, a nie rządu, który położy łapę na wszystkim". (Getty Images)

Baldwin jest zadeklarowanym Demokratą. Niedawno parodiował Donalda Trumpa w kutlowym "SNL-u". (Getty Images)

Według wywiadu z maja 2012 z magazynem Esquire Bruce Willis wspierał prezydenta George'a H.W. Busha w wyborach w 1992. Mimo to Willis nie chce, aby nazywano go republikaninem, ponieważ nie przepada za żadną partią. Niemniej jednak ma raczej konserwatywne poglądy. (Getty Images)

Według Us Weekly w 2012 na premierze filmu “Killing Them Softly” aktor wyznał, że wspiera Obamę. (Getty Images)

James Caan wyznał Fox News w 2010, że jest "ultra konserwatystą". (Getty Images)

George Clooney od zawsze wspierał partię demokratyczną. Był zwolennikiem Obamy i wyznał, że jest "rozczarowany ludźmi rozczarowanymi przez Obamę" - twierdzi ABC News. (Getty Images)

Dash słynie w Stanach Zjednoczonych ze swoich ultra konserwatywnych poglądów. Dash jest również współprowadzącą talk showu "Outnumbered" na kanale Fox News. (Getty Images)

Aktorka i jej mąż Will Smith podarowali partii demokratycznej 71 tysięcy dolarów. Gwiazda rozpoczęła również kampanię “Don’t Sell Bodies”, której celem było zwrócenie uwagi na problem handlu ludźmi i niewolnictwie na świecie. (Getty Images)

Gdy TMZ.com zapytało aktora i uczestnika programu "The Celebrity Apprentice" o poglądy, ten wyznał, że jest konserwatystą i życzy Donaldowi Trumpowi wszystkiego najlepszego. (Getty Images)

Według MTV aktor pomagał w kampanii Johna Kerry'ego w 2004 i jeździł po college'ach w całym kraju i zachęcał młodzież do głosowania. (Getty Images)