Reguły, które sprawdzają się tylko w filmach!

Jeśli uważacie się za kinomanów z pewnością zauważyliście, że filmy rządzą się pewnymi prawami, które nie mają przełożenia na rzeczywistość. Czytelnicy serwisu cracked.com wskazali więc klisze, od których aż roi się w filmach, za to próżno ich szukać w prawdziwym życiu. (Columbia Pictures)

Widzieliście kiedyś w filmie myjnie samochodową, w której nie ma seksownych kobiet?

Jeśli dwóch bohaterów się nie znosi, wkrótce zostaną kochankami albo najlepszymi kumplami.

Gdy nadciąga apokalipsa, każdy przed śmiercią zjeżdża na pobocze.

Łatwe dziewczyny zawsze giną pierwsze.

Jeśli wierzyć filmom, bycie sobą nie popłaca, jeśli chcecie zdobyć miłość. Najlepiej oczarować drugą osobą, udając kogoś innego, a dopiero potem, gdy wszystko się wyda, wyjawić kim tak naprawdę jesteście. Na pewno wam wybaczy.

Kiedy toczy się bitwa i na pole walki wkracza olbrzym, reszta przestaje walczyć, żeby podziwiać, co zrobi.

Łotr zawsze wyjawia swój chytry plan, gadając do siebie. Czasami nawet jest z niego tak dumny, że zaczyna śpiewać!

Gdy bohater budzi się w środku nocy, zawsze chodzi o koszmar.

U Disneya zwiastunem udanego związku jest zawsze piosenka o życiowych rozterkach.

Zawsze gdy bohater nagle potrzebuje samochodu, ten pojawia się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Im silniejszy i lepiej uzbrojony przeciwnik, tym większe prawdopodobieństwo, że przegra. Widzowie kochają, gdy to słabszy triumfuje.

Już gdy jesteśmy gotowi opłakiwać ich śmierć, bohaterowie udowadniają, że nie tak łatwo ich zabić.

Zauważyliście, że w filmach gorącym scenom erotycznym nigdy nie towarzyszą rzeczy typu: nieświeży oddech spoconego partnera, który właśnie ubił dziesiątki terrorystów, bóle głowy albo problemy gastryczne?

Każdy bohater musi powiedzieć jakiś greps tuż przed albo po tym, jak zabije złoczyńcę.

Jeśli śledzi was nieatrakcyjny gość, to oznacza to, że jest psycholem. Jeśli natomiast obserwuje was przystojniak - to musi być ten jedyny!