Świetni aktorzy w koszmarnych filmach

Mimo że gwiazdy z naszej galerii mają bardzo imponujące filmografie, im też zdarzało się zagrać w klapie. Które filmy kładą się cieniem na ich CV? Sprawdźcie! (Universal Pictures)

Nie wiemy, co przekonało De Niro do tego mizernego scenariusza. Możemy się założyć, że żałuje występu w tym gniocie. (Millennium Films)

Parodia westernów w wydaniu Setha MacFarlane'a niestety nie dała okazji do prezentacji możliwości aktorskich laureatki Oscara. (Universal Pictures)

Jego rola w filmie “Jerry Maguire” była fenomenalna, więc wiązano z tym aktorem wielkie nadzieje. Jednak w 2002 zagrał w “Statku miłości” i sprawił, że Hollywood przestało traktować go poważnie. (Artisan Entertainment)

Ford zagrał wielu twardzieli, ale ta rola niespecjalnie mu się udała. Było to zasługą naprawdę kiepskiego scenariusza. (Relativity Media)

Denzelowi raczej nie trafiają się słabe role, ale zdarza mu się zagrać w słabym filmie. (Metro-Goldwyn-Mayer)

Dość powiedzieć, że za tę rolę Marlon Brando, prawdziwa ikona kina, dostał Złotą Malinę. (New Line Cinema)

Roger Ebert napisał o tym sequelu: “to nie jest po prostu zły film, to film bardzo zły i na dodatek niekompetentny”. Chyba nie musimy nic dodawać. (Universal Pictures)

Mimo że rolę Oldmana chwalono, film uznano za klapę. (Reality Check Productions)

Film otrzymał brutalne recenzje i często uznaje się go za niezamierzoną parodię filmów fantasy. (New Line Cinema)

Włoski aktor wiele ryzykował podejmując się roli Clouseau - bohatera, którego rozsławił Peter Sellers. Niestety, choć Benigni dał z siebie wszystko, film położył fatalny scenariusz. (Metro-Goldwyn-Mayer)

Nominowany do Oscara aktor dowiódł, że jest bardzo utalentowany. Niestety rola w tym zakalcu nie dała mu zbyt wielkiego pola do popisu. (Warner Bros. Pictures)

Choć szanowany aktor wypadł w tym remake'u całkiem nieźle, ale sam film był podły. (Warner Bros.)

Hollywood Reporter umieścił ten film na 5. miejscu listy największych porażek box-office'owych ostatnich 15 lat. (New Line Cinema)

Thriller M. Night Shyamalana był krytykowany za niekonsekwencje i nudną fabułę, która nie pozwoliła rozwinąć skrzydeł całkiem niezłej obsadzie z Paulem Giamatti na czele. (Warner Bros. Pictures)

Ray Liotta, Al Pacino i Juliette Binoche to wspaniali aktorzy, ale nawet oni nie byli w stanie uratować tego wtórnego gniota. (Hannibal Pictures)