Seria właśnie straciła swojego czempiona.

Sylvester Stallone był sercem Niezniszczalnych, ponieważ to on był krzesiwem tej znakomitej serii o drużynie nieustraszonych najemników skłądającej się z samych legend kina akcji. Niestety, niedawno zdecydował, że nie weźmie udziału w 4. części filmu mimo tego że na dzień dobry zarobiłby na tym aż 20 milionów dolarów!

GALERIA: NAJBARDZIEJ OBCIACHOWE KSYWKI KULTOWYCH BOHATERÓW FILMÓW AKCJI

Powód? Aktorowi nie podoba się kierunek, w którym miałaby pójść seria. Różnica zdań pomiędzy nim a szefem Nu Image/Millennium Avi Lernerem okazała się zbyt wielka. Nie potrafią zdecydować się reżysera ani scenarzystę projektu ani nawet na speców od efektów specjalnych. Choć Sly oficjalnie zrezygnował z projektu, nadal jest niewielka szana, że wróci.

(Nu Image/Millennium Films)

Lerner przyznał: “Ja i Sly mieliśmy różne pomysły i od ponad półtora roku nie mogliśmy dojść do porozumienia. W tej chwili każdy ma swoje zdanie. Zgadzamy się w 95 procentach kwestii, jednak jest kilka rzeczy dotyczących produkcji, co do których nie możemy się dogadać. Nie wydaje mi się, że wszystko stracone. Moim zdaniem to nie koniec." 

Wspólny znajomy, który śledzi pracę duetu Stallone-Lerner od lat, twierdzi, że zazwyczaj udaje im się doagadać przy kilku cygarach, jednak tym razem są na to marne szanse. 

Zdjęcie główne: Nu Image/Millennium Films