10 faktów, które sprawią, że poważnie przemyślicie "Harry'ego Pottera"

Uniwersum Harry'ego Pottera jest bardzo złożone, dlatego nic dziwnego, że znajdziemy w nim kilka luk. J. K. Rowling nie przemyślała wszystkiego wystarczająco dokładnie i pozwoliła sobie na kilka nieścisłości, które spędzają sen z powiek fanom serii i każą ją od początku przemyśleć. (Warner Bros.)

Akcja serii dzieje się w latach 1991 - 1998, a więc nic dziwnego, że bohaterowie nie mają smartfonów. Jednak już w 1994 ludzie zaczynali korzystać z przeglądarek, więc niektórzy czarodzieje z pewnością by o nich usłyszeli. O komórkach też z pewnością by usłyszeli. Syriusz Black na pewno by przeżył, gdyby miał telefon. (Warner Bros./ AXN)

Dlaczego każdy bohater nie zrobił sobie portretu, żeby żyć wiecznie? Jasne, życie na obrazie ma swoje ograniczenia, ale lepsze to niż śmierć. (Warner Bros.)

Nie ma chyba osoby, która po lekturze "Więźnia z Azkabanu" nie pomyślała "skoro mogli cofnąć się w czasie, żeby uratować Syriusza, to dlaczego Dumbledore nie cofnął się w czasie, żeby ocalić rodziców Harry'ego?". Niby J.K. Rowling wyjaśniła, dlaczego, ale nas to nie przekonuje. (Warner Bros.)

Rubeus Hagrid jest pół człowiekiem, pół olbrzymem. To oznacza, że jego ojciec, człowiek, uprawiał seks z jego matką, olbrzymką. Jeśli olbrzymy to wielkie bezmózgie bestie, to musiałoby to naprawdę dziwnie wyglądać. Lepiej nie próbować sobie tego wyobrażać... (Warner Bros.)

Jeśli bohaterowie mieliby mapę podczas wydarzeń z "Komnaty tajemnic", dlaczego nie użyli jej, aby sprawdzić, kto otwiera komnatę? Komnata nie pojawia się na mapie, ale łazienka, w której jest do niej wejście już tak. Mogli zauważyć, że ich siostra byłą obecna przy wszystkich atakach i spędzała sporo czasu w toalecie, której reszta raczej unikała ze względu na wkurzającego ducha. (Warner Bros.)

Dlaczego Hogwart kazał niektórym uczniom lecieć do zamku na Thestralach? Jaki jest cel w wyróżnianiu dzieciaków z traumą na koncie (tw stworzenia widzę jedynie ludzie, którzy widzieli czyjąś śmierć)? To wyjątkowe okrutne, ponieważ na pewno sprawi, że te wszystkie dzieciaki poczują się jak wyrzutki. (Warner Bros.)

Po pierwszym spotkaniu Malfoy próbuje przekonać Harry'ego, żeby nie kumplował się z ludźmi takimi jak Ron, tylko z nim. Rozumiemy, że Malfoy chciał się przykleić do kogoś sławnego, ale jego ojciec wspierał gościa, który chciał zabić Harry'ego. Wątpimy, żeby ta przyjaźń miała jakieś szanse. (Warner Bros.)

Niektórzy pozbyliby się Slytherinu w całości, ale to lekka przesada. W końcu nie każdy jego reprezentant jest zły, ALE każdy zły czarodziej był uczniem Slytherin. Hogwart w takim wypadku powinien wzmocnić tam dyscyplinę i nie uczyć tylu zaklęć ofensywnych. (Warner Bros.)

Harry Potter otrzymuje swój pierwszy list i otwiera go przy całej podłej rodzinie zastępczej. Dlaczego nie otworzył go w samotności, z dala od przyszywanych krewnych? (Warner Bros.)

Jęczącą Martę w filmach gra Shirley Henderson. To świetna aktorka o upiornym głosie, tylko jak na tę rolę chyba nieco za stara. (Warner Bros.)