Przeklęte gry zapomniane przez czas
1/11
Jasne, że gry potrafią wywoływać ciarki na plecach... kiedy są horrorami. Jest jednak kilka takich tytułów, które budzą u graczy grozę nie względu na przynależność gatunkową, a krążące wokół nich legendy i... klątwy. Poznajcie 10 gier, o których gracze oraz ich twórcy woleliby zapomnieć... Nie przegapcie "Jumanji: Przygoda w dżungli" 6 czerwca o 20:00 w AXN! (Sony Computer Entertainment)
Polybius
2/11
Ten niesławny automat miał pojawić się w salonach gier w latach 80. Choć na pozór niczym się nie wyróżniał, miał wywoływać bóle głowy, amnezję, omdlenia, halucynacje, mdłości, napady padaczki, paranoję, a nawet próby samobójcze. Co więcej, maszyny mieli doglądać tajemniczy faceci w czerni zainteresowani danymi, które przechowywały. Mimo wielu zapewnień o istnieniu Polybiusa nie udało się znaleźć prawdziwej kopii automatu, więc gra pozostaje miejską legendą. (Minimalist\ coinop.org)
EA Madden NFL
3/11
Czyżby słynna seria gier futbolowych była przeklęta? Sporo na to wskazuje, ponieważ zaskakująca ilość gwiazd, które użyczyły swojego wizerunku do promocji kolejnych odsłon tytułu nabawiły się poważnych kontuzji. To właśnie przydarzyło się aż 14 futbolistom, którzy trafili na okładkę gry! (EA Sports)
Berzerk
4/11
Gdy w kinie panował szał na roboty, gry wideo nie mogły pozostać w tyle. W 1980 Stern Electronics wydało więc grę Berzek. Tytuł ten przeszedł do historii jako pierwsza gra, która doprowadziła gracza do śmierci. Jej ofiarą padł Jeff Dailey, który zszedł na zawał serca chwilę po tym, jak uzyskał najwyższy wynik w wysokości 16,660 punktów. (Stern Electronics)
Sad Satan
5/11
Według kanału na YouTube o nazwie "Obscure Horror Corner" zaprezentowaną na nim grę Sad Satan znaleziono w Deep Webie. Podczas opublikowanej na kanale rogrywki na ekranie co rusz pojawiają się dziwne znaki. Po ich rozszyfrowaniu okazało się, że skrywają posępne wiadomość o treści: "Zabij, zabij, zabij ponownie", "Jesteś na mojej liście" i "Mogę cię namierzyć". W finale na ekranie pojawił się napis "Cierpenie trwa". O grze wiadomo tylko tyle, że zrobiło ją enigmatyczne studio o nazwie ZK. (ZK)
Taboo The Sixth Sense
6/11
Gra na konsolę NES miała być prymitywnym symulatorem czytania tarota. Po wprowadzeniu imienia i wieku gracza, kartridż miał przewidywać przyszłość właściciela danych, podobnie jak karty tarota. Zrobiło się dziwnie, gdy gra zaczęła przewidywać daty śmierci kilku młodych graczy. Gdy tytuł zaczął wzbudzać coraz więcej kontrowersji, wycofano go ze sprzedaży. (Rare\ Tradewest)
Lair
7/11
Przed wydaniem gry w 2007 doszło do serii dziwnych zdarzeń - tak jakby jakaś siła nie chciała, by ujrzała światło dzienne. Najpierw doszło do awarii prądu, gdy grę przegrywano na główny dysk. Potem wielu członków zespołu nabawiło się problemów zdrowotnych, a niektórym w trakcie prac nad grą zmarli krewni. Wisienką na torcie okazało się ogłoszenie bankructwa przez developerów gry zaledwie kilka miesięcy po jej wydaniu. (Sony Computer Entertainment)
Pokemon Red - Lavender Town
8/11
Wśród graczy krąży legenda, że niesławna muzyka z lokacji Lavender Town miała być przyczyną kilku samobójstw. Już sama nawiedzona lokacja i jej mieszkańcy (np. duchy Pokemów) przyprawiają o ciarki. Wielu graczy nie mogło znieść muzyki z tego miasteczka i po prostu eksplorowali je z wyłączonym dźwiękiem. Inna miejska legenda głosi, że w motywie muzycznym z Lavender Town skrywały się dźwięki słyszalne tylko i wyłącznie dla dzieci... (Nintendo\ Game Freak)
Killswitch
9/11
Coś musiało opętać mężczyznę imieniem Yamamoto Ryuichi, żeby kupił kopię tej nieznanej gry za 733 tysiące dolarów! Aby pokazać ją światu, postanowił ją przejść na swoim kanale na Youtube. Jednak zamiast tradycyjnego "gameplayu" widzowie zobaczyli płaczącego przed monitorem Yamamoto. Nie wiadomo, co doprowadziło go do łez.
Granny's Garden
10/11
W 1983 gra BBC Micro o nazwie Granny’s Garden określano mianem edukacyjnej gry logicznej. Za każdym razem, gdy gracz popełniał w niej błąd, na ekranie pojawiała się przerażająca wiedźma z wielkim kinolem i komunikat: “Ha ha! Mam cię!” Wszyscy biedni gracze, którzy mieli z nią styczność (a była ich pewnie garstka, bo mało kogo było stać na BBC Micro) w dzieciństwie leczą się z tej traumy do dzisiaj. (4Mation)
Caverns of Khafka
11/11
Ta dziwna gra na Commodore 64 budziła grozę u wszystkich, którzy mieli z nią do czynienia. Nie za sprawą prymitywnej grafiki, tylko ponurej ścieżki dźwiękowej i nieznośnego pisku nietoperzy. Niezbyt wielu graczy ją pamięta, co sprawiło, że stała się jedną z tych starych gier, o których gracze opowiadają sobie przy ognisku. (Cosmi)
1/11
Jasne, że gry potrafią wywoływać ciarki na plecach... kiedy są horrorami. Jest jednak kilka takich tytułów, które budzą u graczy grozę nie względu na przynależność gatunkową, a krążące wokół nich legendy i... klątwy. Poznajcie 10 gier, o których gracze oraz ich twórcy woleliby zapomnieć... Nie przegapcie "Jumanji: Przygoda w dżungli" 6 czerwca o 20:00 w AXN! (Sony Computer Entertainment)
Polybius
2/11
Ten niesławny automat miał pojawić się w salonach gier w latach 80. Choć na pozór niczym się nie wyróżniał, miał wywoływać bóle głowy, amnezję, omdlenia, halucynacje, mdłości, napady padaczki, paranoję, a nawet próby samobójcze. Co więcej, maszyny mieli doglądać tajemniczy faceci w czerni zainteresowani danymi, które przechowywały. Mimo wielu zapewnień o istnieniu Polybiusa nie udało się znaleźć prawdziwej kopii automatu, więc gra pozostaje miejską legendą. (Minimalist\ coinop.org)
EA Madden NFL
3/11
Czyżby słynna seria gier futbolowych była przeklęta? Sporo na to wskazuje, ponieważ zaskakująca ilość gwiazd, które użyczyły swojego wizerunku do promocji kolejnych odsłon tytułu nabawiły się poważnych kontuzji. To właśnie przydarzyło się aż 14 futbolistom, którzy trafili na okładkę gry! (EA Sports)
Berzerk
4/11
Gdy w kinie panował szał na roboty, gry wideo nie mogły pozostać w tyle. W 1980 Stern Electronics wydało więc grę Berzek. Tytuł ten przeszedł do historii jako pierwsza gra, która doprowadziła gracza do śmierci. Jej ofiarą padł Jeff Dailey, który zszedł na zawał serca chwilę po tym, jak uzyskał najwyższy wynik w wysokości 16,660 punktów. (Stern Electronics)
Sad Satan
5/11
Według kanału na YouTube o nazwie "Obscure Horror Corner" zaprezentowaną na nim grę Sad Satan znaleziono w Deep Webie. Podczas opublikowanej na kanale rogrywki na ekranie co rusz pojawiają się dziwne znaki. Po ich rozszyfrowaniu okazało się, że skrywają posępne wiadomość o treści: "Zabij, zabij, zabij ponownie", "Jesteś na mojej liście" i "Mogę cię namierzyć". W finale na ekranie pojawił się napis "Cierpenie trwa". O grze wiadomo tylko tyle, że zrobiło ją enigmatyczne studio o nazwie ZK. (ZK)
Taboo The Sixth Sense
6/11
Gra na konsolę NES miała być prymitywnym symulatorem czytania tarota. Po wprowadzeniu imienia i wieku gracza, kartridż miał przewidywać przyszłość właściciela danych, podobnie jak karty tarota. Zrobiło się dziwnie, gdy gra zaczęła przewidywać daty śmierci kilku młodych graczy. Gdy tytuł zaczął wzbudzać coraz więcej kontrowersji, wycofano go ze sprzedaży. (Rare\ Tradewest)
Lair
7/11
Przed wydaniem gry w 2007 doszło do serii dziwnych zdarzeń - tak jakby jakaś siła nie chciała, by ujrzała światło dzienne. Najpierw doszło do awarii prądu, gdy grę przegrywano na główny dysk. Potem wielu członków zespołu nabawiło się problemów zdrowotnych, a niektórym w trakcie prac nad grą zmarli krewni. Wisienką na torcie okazało się ogłoszenie bankructwa przez developerów gry zaledwie kilka miesięcy po jej wydaniu. (Sony Computer Entertainment)
Pokemon Red - Lavender Town
8/11
Wśród graczy krąży legenda, że niesławna muzyka z lokacji Lavender Town miała być przyczyną kilku samobójstw. Już sama nawiedzona lokacja i jej mieszkańcy (np. duchy Pokemów) przyprawiają o ciarki. Wielu graczy nie mogło znieść muzyki z tego miasteczka i po prostu eksplorowali je z wyłączonym dźwiękiem. Inna miejska legenda głosi, że w motywie muzycznym z Lavender Town skrywały się dźwięki słyszalne tylko i wyłącznie dla dzieci... (Nintendo\ Game Freak)
Killswitch
9/11
Coś musiało opętać mężczyznę imieniem Yamamoto Ryuichi, żeby kupił kopię tej nieznanej gry za 733 tysiące dolarów! Aby pokazać ją światu, postanowił ją przejść na swoim kanale na Youtube. Jednak zamiast tradycyjnego "gameplayu" widzowie zobaczyli płaczącego przed monitorem Yamamoto. Nie wiadomo, co doprowadziło go do łez.
Granny's Garden
10/11
W 1983 gra BBC Micro o nazwie Granny’s Garden określano mianem edukacyjnej gry logicznej. Za każdym razem, gdy gracz popełniał w niej błąd, na ekranie pojawiała się przerażająca wiedźma z wielkim kinolem i komunikat: “Ha ha! Mam cię!” Wszyscy biedni gracze, którzy mieli z nią styczność (a była ich pewnie garstka, bo mało kogo było stać na BBC Micro) w dzieciństwie leczą się z tej traumy do dzisiaj. (4Mation)
Caverns of Khafka
11/11
Ta dziwna gra na Commodore 64 budziła grozę u wszystkich, którzy mieli z nią do czynienia. Nie za sprawą prymitywnej grafiki, tylko ponurej ścieżki dźwiękowej i nieznośnego pisku nietoperzy. Niezbyt wielu graczy ją pamięta, co sprawiło, że stała się jedną z tych starych gier, o których gracze opowiadają sobie przy ognisku. (Cosmi)