10 filmów, które nie załapały się na naszą listę najlepszych filmów 2017
1/11
Świetne filmy to takie, które potrafią wzbudzić całą paletę emocji u widza i trudno je wcisnąć w jedną szufladkę. I mimo że kina w tym roku zdominowały wielkie widowiska, trafiło się kilka bardziej kameralnych filmów lub takich, które do tematu blockbustera podeszły mniej konwencjonalnie. Poznajcie 10 filmów z 2017, które choć nie załapały się naszą listę filmów roku, z pewnością zasługują na uwagę! (Warner Bros./ Twentieth Century Fox/ A24)
Czas mroku
2/11
Na początku II wojny światowej losy zachodniej Europy zależały od nowo wybranego brytyjskiego premiera Winstona Churchilla (w tej roli Gary Oldman), który musi zdecydować, czy negocjować z Hitlerem, czy podjąć walkę mimo małych szans na wygraną. "Czas mroku" to inspirująca historia 4 tygodni w 1940, które dzięki odwadze Churchilla zmieniły losy wojny. (Focus Features)
Mudbound
3/11
Film Dee Rees to kapitalnie zagrana epicka opowieść o Ameryce tuż po wojnie opowiedziana z perspektywy 2 mężczyzn z II wojny światowej, aby pracować na farmie w Mississippi. Tam zmierzą się z rasizmem i spróbują przystosować do "normalnego" życia po wojnie. (Netflix)
I tak cię kocham
4/11
Kumail Nanjiani wciela się w szukającego swojej szansy w Chicago komika pakistańskiego pochodzenia, który zakochuje się w białej dziewczynie Emily (Zoe Kazan). Po tym, gdy sprzeciw rodziców rujnuje związek, sprawy komplikują się jeszcze bardziej, ponieważ Emily zapada w śpiączkę, a Kumail zostaje zmuszony ją przeczekać wraz z rodzicami dziewczyny. (Lionsgate)
Wojna o planetę małp
5/11
Trzecia część rebootu "Planety małp" pokazały pełnię umiejętności Andy'ego Serkisa (jeśli chodzi o motion-capture), który ponownie wcielił się w Cezara. Jego wojna przeciwko ludziom to mroczna, brutalna i błyskotliwa opowieść z kapitalną rolą Woody'ego Harrelsona w roli zimnego faceta owładniętego obsesją zmiecenia wszystkich małp z powierzchni ziemi. (Twentieth Century Fox)
Blade Runner 2049
6/11
Długo oczekiwany sequel wizjonerskiego filmu Ridleya Scotta może i trafił do kin 35 lat po premierze oryginału i nie podbił box office'u, jednak okazał się wizualnym majstersztykiem i w dużej mierze spełnił pokładane w nim nadzieje. Denis Villeneuve pokazał, że wie, jak nakręcić zapadające w pamięć i dające do myślenia dystopijne science-fiction. (Warner Bros.)
Kong: Wyspa Czaszki
7/11
"Kong: Wyspa Czaszki" opowiada historię pochodzenia słynnej bestii na nowo w formie wyjątkowo wciągającego filmu przygodowego w reżyserii Jordana Vogt-Robertsa. Znajdziecie tu mnóstwo akcji jak również naprawdę udane elementy komediowe. (Warner Bros.)
Okja
8/11
Film Bong Joon Ho to niezwykła mieszanka baśni o więzi między dzieckiem, a jego ukochanym zwierzątkiem, satyry na wielkie koncerny żywieniowe (trochę oberwało się również aktywistom), komedii o różnicach kulturowych, horroru (!) i kapitalnej historii przygodowej o zaufaniu z podwójną rolą Tildy Swinton i świetnym Jake'iem Gyllenhaalem. (Netflix)
I Don't Feel at Home in This World Anymore
9/11
Zaskakujący i niesamowicie zabawny, przygnębiający i optymistyczny - "I Don't Feel at Home in This World Anymore" to opowieść o opiekunce, która odzyskuje chęć do życia, kiedy wspólnie z sąsiadem-samotnikiem wpada na trop zwyrodnialców, którzy okradli jej dom. Elijah Wood i Melanie Lynsky pokazali w nim, że są naprawdę świetnymi aktorami. (Netflix)
Zabicie świętego jelenia
10/11
Colin Farrell i Yorgos Lanthimos ponownie połączyli siły. To kolejna surrealistyczna satyra na społeczeństwo przepełniona czarnym jak smoła humorem tego fascynującego greckiego reżysera. Fabuła skupia się na Stevenie, szczęśliwym chirurgu, którego życie rodzinne nagle zaburza znajomy nastolatek Martin (Barry Keoghan). (A24)
Liga sprawiedliwości
11/11
"Ligę sprawiedliwości" można z powodzeniem uznać za krok w dobrą stronę dla filmowego uniwersum DC. Choć nie jest to film pozbawiony wad, jest w nim wystarczająco dużo dobrego i wiarygodnej chemii między herosami, żeby wreszcie mieć nadzieję na porządny sequel! (Warner Bros.)
1/11
Świetne filmy to takie, które potrafią wzbudzić całą paletę emocji u widza i trudno je wcisnąć w jedną szufladkę. I mimo że kina w tym roku zdominowały wielkie widowiska, trafiło się kilka bardziej kameralnych filmów lub takich, które do tematu blockbustera podeszły mniej konwencjonalnie. Poznajcie 10 filmów z 2017, które choć nie załapały się naszą listę filmów roku, z pewnością zasługują na uwagę! (Warner Bros./ Twentieth Century Fox/ A24)
Czas mroku
2/11
Na początku II wojny światowej losy zachodniej Europy zależały od nowo wybranego brytyjskiego premiera Winstona Churchilla (w tej roli Gary Oldman), który musi zdecydować, czy negocjować z Hitlerem, czy podjąć walkę mimo małych szans na wygraną. "Czas mroku" to inspirująca historia 4 tygodni w 1940, które dzięki odwadze Churchilla zmieniły losy wojny. (Focus Features)
Mudbound
3/11
Film Dee Rees to kapitalnie zagrana epicka opowieść o Ameryce tuż po wojnie opowiedziana z perspektywy 2 mężczyzn z II wojny światowej, aby pracować na farmie w Mississippi. Tam zmierzą się z rasizmem i spróbują przystosować do "normalnego" życia po wojnie. (Netflix)
I tak cię kocham
4/11
Kumail Nanjiani wciela się w szukającego swojej szansy w Chicago komika pakistańskiego pochodzenia, który zakochuje się w białej dziewczynie Emily (Zoe Kazan). Po tym, gdy sprzeciw rodziców rujnuje związek, sprawy komplikują się jeszcze bardziej, ponieważ Emily zapada w śpiączkę, a Kumail zostaje zmuszony ją przeczekać wraz z rodzicami dziewczyny. (Lionsgate)
Wojna o planetę małp
5/11
Trzecia część rebootu "Planety małp" pokazały pełnię umiejętności Andy'ego Serkisa (jeśli chodzi o motion-capture), który ponownie wcielił się w Cezara. Jego wojna przeciwko ludziom to mroczna, brutalna i błyskotliwa opowieść z kapitalną rolą Woody'ego Harrelsona w roli zimnego faceta owładniętego obsesją zmiecenia wszystkich małp z powierzchni ziemi. (Twentieth Century Fox)
Blade Runner 2049
6/11
Długo oczekiwany sequel wizjonerskiego filmu Ridleya Scotta może i trafił do kin 35 lat po premierze oryginału i nie podbił box office'u, jednak okazał się wizualnym majstersztykiem i w dużej mierze spełnił pokładane w nim nadzieje. Denis Villeneuve pokazał, że wie, jak nakręcić zapadające w pamięć i dające do myślenia dystopijne science-fiction. (Warner Bros.)
Kong: Wyspa Czaszki
7/11
"Kong: Wyspa Czaszki" opowiada historię pochodzenia słynnej bestii na nowo w formie wyjątkowo wciągającego filmu przygodowego w reżyserii Jordana Vogt-Robertsa. Znajdziecie tu mnóstwo akcji jak również naprawdę udane elementy komediowe. (Warner Bros.)
Okja
8/11
Film Bong Joon Ho to niezwykła mieszanka baśni o więzi między dzieckiem, a jego ukochanym zwierzątkiem, satyry na wielkie koncerny żywieniowe (trochę oberwało się również aktywistom), komedii o różnicach kulturowych, horroru (!) i kapitalnej historii przygodowej o zaufaniu z podwójną rolą Tildy Swinton i świetnym Jake'iem Gyllenhaalem. (Netflix)
I Don't Feel at Home in This World Anymore
9/11
Zaskakujący i niesamowicie zabawny, przygnębiający i optymistyczny - "I Don't Feel at Home in This World Anymore" to opowieść o opiekunce, która odzyskuje chęć do życia, kiedy wspólnie z sąsiadem-samotnikiem wpada na trop zwyrodnialców, którzy okradli jej dom. Elijah Wood i Melanie Lynsky pokazali w nim, że są naprawdę świetnymi aktorami. (Netflix)
Zabicie świętego jelenia
10/11
Colin Farrell i Yorgos Lanthimos ponownie połączyli siły. To kolejna surrealistyczna satyra na społeczeństwo przepełniona czarnym jak smoła humorem tego fascynującego greckiego reżysera. Fabuła skupia się na Stevenie, szczęśliwym chirurgu, którego życie rodzinne nagle zaburza znajomy nastolatek Martin (Barry Keoghan). (A24)
Liga sprawiedliwości
11/11
"Ligę sprawiedliwości" można z powodzeniem uznać za krok w dobrą stronę dla filmowego uniwersum DC. Choć nie jest to film pozbawiony wad, jest w nim wystarczająco dużo dobrego i wiarygodnej chemii między herosami, żeby wreszcie mieć nadzieję na porządny sequel! (Warner Bros.)