Nie zgadniecie, skąd Tom Hardy wziął pomysł na Venoma!

axn-venom-1600x900a

Podpowiadamy, nie z komiksów...

W niedawnym wywiadzie z Esquire, Hardy opowiedział co nieco o przygotowaniach do roli Venoma i o tym, czym różni się rola złoczyńcy Marvela od jego poprzednich kreacji. Aktor zdradził skąd wziął pomysł na swoją interpretację tej kultowej i uwielbianej postaci. Hardy zdradził, że zawsze inspiruje się prawdziwymi lub fikcyjnymi postaciami i wykorzystuje ich cechy do stworzenia własnych kreacji. Jak się okazuje do stworzenia Eddiego Brocka wybrał wyjątkowo ciekawe trio.

GALERIA: WSZYSTKO, CZEGO NIE WIEDZIELIŚCIE O "SPIDER-MAN: HOMECOMING"

"Neurozy Woody'ego Allena i cały humor, który z nich wynika" - zaczął Hardy. "Niesamowita agresja Conora McGregora i jego oszczędność w słowach. No i [raper] Redman spuszczony z łańcucha, bez hamulców." Trzeba przyznać, że jest to dość niekonwencjonalne połączenie charakterów.

(Frank Masi/Marvel/Sony/Kobal/Shutterstock)

"Jestem wielkim fanem filmowych adaptacji komiksów, a więc chciałem, aby mój Venom był wiernym odzwierciedleniem komiksowego pierwowzoru" - wyjaśnił Ruben Fleischer, reżyser widowiska. "To bohater znacznie mroczniejszy od reszty, a więc ton filmu powinien to podkreślać. Zwłaszcza jeśli skupia się na samym Venomie. Właśnie dlatego akcja obrazu dzieje się w nocy. Wydaje mi się, że współczesne filmy komiksowe są albo mroczne - tak jak adaptacje DC Zacka Snydera - albo kolorowe jak filmy Marvela. Mam nadzieję, że nam udało się zrobić coś jeszcze innego."

(Frank Masi/Marvel/Sony/Kobal/Shutterstock)

"Mamy symbiot i mamy Eddiego Brocka," - opowiadał Fleischer. "Mamy ich relację. Tom koncertowo poradził sobie z graniem tych dwóch, skrajnie różnych postaci jednocześnie. Obserwowanie go w akcji to dla reżysera wielka przyjemność."

Aby zobaczyć Toma Hardy'ego w akcji nie zwlekajcie i wybierzcie się na "Venoma" do kin!

Zdjęcie: Broadimage/Shutterstock