Reżyser "Stranger Things" zekranizuje "Uncharted"!

axn-uncharted-director-1600x900

Ostatnimi czasy losy filmowej adaptacji znakomitej serii gier przygodowych Uncharted stały pod znakiem zapytania. Wszystko wskazuje na to, że znów uzyskała zielone światło i jednak powstanie. A to dlatego, że za sterami projektu ma stanąć Shawn Levy, producent wykonawczy (i reżyser dwóch odcinków) kapitalnego serialu Netflixa "Stranger Things"! To dzięki niemu projekt znów nabrał wiatru w żagle.

GALERIA: GWIAZDY W GRACH WIDEO

Film ma być adaptacją serii gier studia Naughty Dog o przygodach charyzmatycznego poszukiwacza skarbów i awanturnika Nathana Drake'a, który podróżuje po świecie, szukając mitycznych artefaktów i zagnionych kosztowności. Jeśli nigdy nie graliście w hit Playstation - Uncharted to takie połączenie Tomb Raidera i Indiany Jonesa na sterydach. Aby przybliżyć wam sukces tej wybitnej gry, warto nadmienić, że najnowsza, 4. odsłona przygód Drake'a sprzedała się w nakładzie 28 milionów egzemplarzy! To o czymś świadczy.

Na razie o samym projekcie poza tym, że jego nowym rezyserem został Shawn Levy, wiadomo niewiele. Plany ekranizacji Uncharted pojawiły się już w 2009, jednak od tamtego czasu nieustannie zmieniali się scenarzyści projektu. Wśród kandydatów do napisania scenariusza znaleźli się m. in. Seth Rogen i Evan Goldberg, jednak nie był nim zainteresowany. Pierwotnie w rolę Drake'a miał się wcielić Chris Pratt, jednak w niedługo po premierze "Strażników galaktyki" w 2014 aktor zrezygnował z udziału w produkcji. To było jednak 2 lata temu. Kto wie, może po zmianie reżysera zmieni zdanie?

(Getty Images)