Tak okłamują nas filmy dokumentalne!
Nie dajcie sobie wciskać kitu!
Zadaniem filmów dokumentalnych jest pokazywanie prawdy, wnikliwa analiza i ujawnianie nieznanych wcześniej faktów. Mają też wzbudzać dyskusję. Niestety, czasmi ich twórcy, aby osiągnąć swój cel i udowodnić swoją tezę gotowi są nieco nagiąć prawdę i jeśli wydaje im się, że widzowie tego nie zauważą, to są w błędzie. Poznajcie 7 kłamstw i manipulacji, które próbowały nam wcisnąć słynne i nagradzane filmy dokumentalne:
1. Super Size Me
Pierwsza pozycja na naszej liście nie mogła być inna. W tym dokumencie o zagrożeniach związanych z rosnącą w siłę kulturą fast foodów, obserwujemy jak nasz bohater przez miesiąc żywi się wyłącznie jedzeniem z McDonald's. Tego że nie wpłynie to zbyt pozytywnie na jego zdrowie można się domyślić jeszcze przed obejrzenim filmu. Warto jednak zwrócić uwagę na jedną istotną rzecz - nasz bohater spożywa codziennie 200 procent wymaganych przez jego organizm kalorii. To jest niezdrowe w przypadku każdej diety, nie tylko tej skłądającej się z kanapek z McDonald's. No ale przecież skutki diety fast food muszą wyglądać na opłakane, racja?
2. Wiara czyni czuba
W tym filmie dokumentalnym próbującym ośmieszyć religie dowiadujemy się od Billa Mahera, jego autora, że egipska Księga Umarłych napisana w 1280 p.n.e. mówi, że bóg Horus został ochrzczony w rzece przez Anupa. who was baptized in a river by Anup the Baptizer. Prawda jest taka, że Horus urodził się w pobliżu rzeki, na istnienie chrzciciela nie ma dowodów.
3. Sugar Man
Ten dokument okazał się ogromnym sukcesem. A to dlatego, że przypisywano mu odkrycie na nowo niezwykle zdolnego i ciekawego muzyka - Rodrigueza. Prawda o jego rozpoznawolności jest nieco inna. Według filmu "muzyk był wielką niewiadomą". Zgadza się, był dość nieznany w latach 1970-1979, jednak później jeździł w trasy i występował w miarę regularnie, więc nazywanie go "wielką niewiadomą" jest trochę na wyrost.
4. Kraj gazem płynący
W tym dokumencie o niebezpiecznych skutkach wydobywania gazu łupkowego techniką szczelinowania hydraulicznego (tzw. "frackingu") jest scena, w której widzimy, jak mężczyzna przystawia zapalniczkę do cieknącej z kranu wody, a ta po chwili staje w płomieniach. Film sugeruje, że to wina frackingu, jednak coś takiego może się wydarzyć bez jego pomocy. W tym wypadku winowajcą może być nieszczelna studnia.
5. Making a Murderer
W pewnym momencie jedna z gadających głów w serialu dokumentalnym twierdzi, że sądy skupiają się na skazywaniu oskarżonych o morderstwo osób zamiast na dokładnej analizie dowodów. Jednocześnie pominięte zostają 3 bardzo ważne fakty:
- mężczyzna dzwonił tego dnia do ofiary trzykrotnie
- na kuli z broni mężczyzny znaleziono DNA ofiary
- telefon ofiary został znaleziony na posesji podjerzanego.
6. Makrokosmos
W jednej ze scen dokumentu widzimy, jak kraby zjadają zranionego ptaka. Tak naprawdę na taśmie widzimy kraby konsumujące rybę, ponieważ ptak został uratowany przez ekipę.
7. Nanuk z Północy
Film z 1922 określano mianem dokumentu o Inuitach, jednak tak naprawdę była to bardziej fabularyzowana komedia. Na planie, na przykład, reżyser kazał używać swoim bohaterom włóczni. Poza nim używali broni palnej. Ponadto, scena, w której bohaterowie próbują rozgryźć (dosłownie i w przenośni) do czego służy płyta winylowa, była również pomysłem reżysera. W rzeczywistości Inuici wiedzieli doskonale, co się z nią robi.
(zdjęcie główne: Samuel Goldwyn Films)