Polska kocha kryminały!
1/11
W Polsce kryminał to gatunek szalenie popularny - zarówno na papierze jak i na małym i wielkim ekranie. Jest to również gatunek, który opanowaliśmy niemal do perfekcji - jedne z najlepszych polskich produkcji filmowych i telewizyjnych w historii to właśnie kryminały. Za co tak je kochamy? Za porywającą intrygę? Za przenikliwą analizę społeczeństwa? Za pełnokrwiste postacie? Za dreszczyk emocji? Sprawdźmy, co sprawiło, że kryminały stały się w Polsce takim fenomenem. (AXN)
2/11
Pierwszym polskim telewizyjnym serialem kryminalnym był wyreżyserowany przez niekwestionowanego króla polskiej komedii, Stanisława Bareję, "Kapitan Sowa na tropie". Perypetie Tomasza Sowy trafiły na mały ekran w 1965. W roli głównej wystąpił w nim Wiesław Gołas. (domena publiczna)
3/11
W połowie lat 70. poznaliśmy porucznika Sławomira Borewicza, twardego bohatera dziś już kultowego serialu "07 zgłoś się". Trwające od 20 do 100 minut odcinki kręciły się zazwyczaj wokół jednego śledztwa. Serial nadawano aż do lat 80. Mimo tego, że uznawano go za propagandę mającą na celu ocieplenie wizerunku Milicji Obywatelskiej, widzowie i tak go pokochali. Niedługo potem na antenę trafił również inny ciepło wspominany serial, "Na kłopoty... Bednarski". (TVP)
4/11
W połowie lat 90. serca widzów skradł Marek Kondrat w roli prawego idealisty Olgierda Halskiego z serialu "Ekstradycja". W serii walczył z handlarzami narkotyków, rosyjską mafią i skorumpowanymi elitami, dbając jednocześnie o to by jego bliskim nie spadł z głowy nawet włos. W pełni zasłużone miano serialu kultowego. (TVP)
5/11
W międzyczasie na ekrany kin trafiło parę kultowych filmowych produkcji. Światło dzienne ujrzały np. brutalne "Psy" Władysława Pasikowskiego, a kilkanaście lat później świetny "Pitbull" Patryka Vegi. O ich sile i znaczeniu dla krajowej popkultury niech świadczy fakt, że nadal powstają do nich sequele (z "Pitbulla" zrobiono nawet serial). Znalazło się też miejsce na filmowe kryminały w bardziej komediowym wydaniu w postaci choćby "Kilera" Juliusza Machulskiego. (Marcin Wziontek/Shutterstock)
6/11
W telewizji zaczęło się pojawiać coraz więcej znakomitych przedstawicieli gatunku. Na antenę trafiły takie klasyki jak (emitowany w AXN) "Glina", "Kryminalni", "Fala zbrodni", "Odwróceni" czy "Oficer" (który doczekał się dwóch kontynuacji). Nie zabrakło też sensacji w lżejszym wydaniu - takiej jak choćby przygody charyzmatycznego księdza-detektywa, "Ojca Mateusza". (TVP)
7/11
Gdy pojawił się zagraniczny kapitał i wielkie stacje zapragnęły stworzenia światowej klasy polskich produkcji, powstały m. in. wyprodukowane przez Canal+ znakomite seriale "Belfer" czy "Krew z krwi" (ten akurat jest adaptacją innego serialu). Świetny scenariusz (czasem napisany przez poczytnych pisarzy) i doskonała obsada okazały się kluczem do sukcesu. Ostatnio sporo szumu narobiła również znakomita adaptacja powieści Jakuba Żulczyka o nocnym życiu Warszawy "Ślepnąc od świateł" (na fot.). (HBO)
8/11
Ale nie tylko kino i literatura produkuje barwnych śledczych - nie brakuje ich też w życiu publicznym. Mamy tutaj oczywiście na myśli postać Krzysztofa Rutkowskiego - prywatnego detektywa, który zasłynął reality show dokumentującym niektóre akcje jego biura pod tytułem "Detektyw". Trudno o bardziej charakterystyczną postać w polskiej branży detektywistycznej. (Creative Commons\ https://www.youtube.com/watch?v=FNfCbGofRkk)
9/11
W Polsce nie brakuje też znakomitych i bardzo poczytnych powieści kryminalnych. Jeśli szukacie dobrego kryminału, sięgnijcie po powieści Katarzyny Bondy (o Hubercie Meyerze), Gai Grzegorzewskiej, Anny Fryczkowskiej, Wojciecha Chmielarza, Mariusza Czubaja albo Remigiusza Mroza, a na pewno się nie zawiedziecie! A to zaledwie ułamek zdolnych rodzimych mistrzów gatunku! (Pavel Jedlicka\ freeimages.com)
10/11
Polska rzeczywistość lubi się też czasem przeciąć z fikcją, co doskonale pokazał przypadek głośnej i kontrowersyjnej powieści "Amok" autorstwa Krystiana Bali. Kryminał, w którym znalazł się bardzo dokładny opis morderstwa, przestał być fikcją, kiedy posłużył w sądzie jako materiał dowodowy w sprawie zabójstwa Dariusza J., o które oskarżono Balę! Książka zniknęła z księgarni, a autor został skazany na 25 lat więzienia. W 2017 na podstawie książki nakręcono film pod tym samym tytułem. (Kino Świat)
11/11
Dzięki temu wszystkiemu polskie produkcje kryminalne mogły wkroczyć w nową erę, której dumnymi reprezentantami są ostatnie seriale produkcji AXN: "Zbrodnia" (adaptacja szwedzkiej produkcji "Morden i Sandhamn"), wciągające jak bagno "Znaki" oraz najnowsze dzieło stacji, "Ultraviolet", który śledzi losy grupy detektywów amatorów rozwiązujących zagadki kryminalne przy pomocy nowych technologii. Już niedługo produkcja powróci z zupełnie nowym 2. sezonem - tego nie można przegapić! (AXN)
1/11
W Polsce kryminał to gatunek szalenie popularny - zarówno na papierze jak i na małym i wielkim ekranie. Jest to również gatunek, który opanowaliśmy niemal do perfekcji - jedne z najlepszych polskich produkcji filmowych i telewizyjnych w historii to właśnie kryminały. Za co tak je kochamy? Za porywającą intrygę? Za przenikliwą analizę społeczeństwa? Za pełnokrwiste postacie? Za dreszczyk emocji? Sprawdźmy, co sprawiło, że kryminały stały się w Polsce takim fenomenem. (AXN)
2/11
Pierwszym polskim telewizyjnym serialem kryminalnym był wyreżyserowany przez niekwestionowanego króla polskiej komedii, Stanisława Bareję, "Kapitan Sowa na tropie". Perypetie Tomasza Sowy trafiły na mały ekran w 1965. W roli głównej wystąpił w nim Wiesław Gołas. (domena publiczna)
3/11
W połowie lat 70. poznaliśmy porucznika Sławomira Borewicza, twardego bohatera dziś już kultowego serialu "07 zgłoś się". Trwające od 20 do 100 minut odcinki kręciły się zazwyczaj wokół jednego śledztwa. Serial nadawano aż do lat 80. Mimo tego, że uznawano go za propagandę mającą na celu ocieplenie wizerunku Milicji Obywatelskiej, widzowie i tak go pokochali. Niedługo potem na antenę trafił również inny ciepło wspominany serial, "Na kłopoty... Bednarski". (TVP)
4/11
W połowie lat 90. serca widzów skradł Marek Kondrat w roli prawego idealisty Olgierda Halskiego z serialu "Ekstradycja". W serii walczył z handlarzami narkotyków, rosyjską mafią i skorumpowanymi elitami, dbając jednocześnie o to by jego bliskim nie spadł z głowy nawet włos. W pełni zasłużone miano serialu kultowego. (TVP)
5/11
W międzyczasie na ekrany kin trafiło parę kultowych filmowych produkcji. Światło dzienne ujrzały np. brutalne "Psy" Władysława Pasikowskiego, a kilkanaście lat później świetny "Pitbull" Patryka Vegi. O ich sile i znaczeniu dla krajowej popkultury niech świadczy fakt, że nadal powstają do nich sequele (z "Pitbulla" zrobiono nawet serial). Znalazło się też miejsce na filmowe kryminały w bardziej komediowym wydaniu w postaci choćby "Kilera" Juliusza Machulskiego. (Marcin Wziontek/Shutterstock)
6/11
W telewizji zaczęło się pojawiać coraz więcej znakomitych przedstawicieli gatunku. Na antenę trafiły takie klasyki jak (emitowany w AXN) "Glina", "Kryminalni", "Fala zbrodni", "Odwróceni" czy "Oficer" (który doczekał się dwóch kontynuacji). Nie zabrakło też sensacji w lżejszym wydaniu - takiej jak choćby przygody charyzmatycznego księdza-detektywa, "Ojca Mateusza". (TVP)
7/11
Gdy pojawił się zagraniczny kapitał i wielkie stacje zapragnęły stworzenia światowej klasy polskich produkcji, powstały m. in. wyprodukowane przez Canal+ znakomite seriale "Belfer" czy "Krew z krwi" (ten akurat jest adaptacją innego serialu). Świetny scenariusz (czasem napisany przez poczytnych pisarzy) i doskonała obsada okazały się kluczem do sukcesu. Ostatnio sporo szumu narobiła również znakomita adaptacja powieści Jakuba Żulczyka o nocnym życiu Warszawy "Ślepnąc od świateł" (na fot.). (HBO)
8/11
Ale nie tylko kino i literatura produkuje barwnych śledczych - nie brakuje ich też w życiu publicznym. Mamy tutaj oczywiście na myśli postać Krzysztofa Rutkowskiego - prywatnego detektywa, który zasłynął reality show dokumentującym niektóre akcje jego biura pod tytułem "Detektyw". Trudno o bardziej charakterystyczną postać w polskiej branży detektywistycznej. (Creative Commons\ https://www.youtube.com/watch?v=FNfCbGofRkk)
9/11
W Polsce nie brakuje też znakomitych i bardzo poczytnych powieści kryminalnych. Jeśli szukacie dobrego kryminału, sięgnijcie po powieści Katarzyny Bondy (o Hubercie Meyerze), Gai Grzegorzewskiej, Anny Fryczkowskiej, Wojciecha Chmielarza, Mariusza Czubaja albo Remigiusza Mroza, a na pewno się nie zawiedziecie! A to zaledwie ułamek zdolnych rodzimych mistrzów gatunku! (Pavel Jedlicka\ freeimages.com)
10/11
Polska rzeczywistość lubi się też czasem przeciąć z fikcją, co doskonale pokazał przypadek głośnej i kontrowersyjnej powieści "Amok" autorstwa Krystiana Bali. Kryminał, w którym znalazł się bardzo dokładny opis morderstwa, przestał być fikcją, kiedy posłużył w sądzie jako materiał dowodowy w sprawie zabójstwa Dariusza J., o które oskarżono Balę! Książka zniknęła z księgarni, a autor został skazany na 25 lat więzienia. W 2017 na podstawie książki nakręcono film pod tym samym tytułem. (Kino Świat)
11/11
Dzięki temu wszystkiemu polskie produkcje kryminalne mogły wkroczyć w nową erę, której dumnymi reprezentantami są ostatnie seriale produkcji AXN: "Zbrodnia" (adaptacja szwedzkiej produkcji "Morden i Sandhamn"), wciągające jak bagno "Znaki" oraz najnowsze dzieło stacji, "Ultraviolet", który śledzi losy grupy detektywów amatorów rozwiązujących zagadki kryminalne przy pomocy nowych technologii. Już niedługo produkcja powróci z zupełnie nowym 2. sezonem - tego nie można przegapić! (AXN)