Najgorsze fryzjerskie trendy ostatnich 30 lat!

Początek nowego millenium był okresem, w którym boy bandy nadal coś znaczyły i każda kobieta w branży rozrywkowej pędziła za nowymi fryzjerskimi trendami. Zróbmy sobie małą podróż w czasie i sprawdźmy, jakie popularne fryzury raczej nie mają szans na wielki powrót ;) (REX/ Shutterstock)

Od Halle Berry po Jennifer Aniston – był taki czas, że niemal wszystkie kobiety w Hollywood nosiły tę fryzurę. (REX/ Shutterstock)

Czy nam się wydaje, czy całkiem niedawno Hollywood zatęskniło za tą fryzurą sprzed ponad 2 dekad? (REX/ Shutterstock)

Wiązanie włosów w ten sposób było niezwykle praktyczne i było idealną fryzurą "do szkoły".

Jeśli w latach 90. twoje włosy choć przez chwilę nie wyglądały jak wiosenny ogród, to znaczy, że nie istniałaś ;) (REX/ Shutterstock)

Zapomnijcie o klasycznym przedziałju, postawcie na zygzak! (REX/ Shutterstock)

Z jakiegoś powodu długie grzywki stały się sporym trendem w Hollywood. Na cześć jednej z gwiazd - Victorii Beckham - powstała nawet szczególna odmiana tej fryzury - "Posh bop". (REX/ Shutterstock)

Ten "look" wyglądał świetnie zarówno z kucykiem związanym nisko jak i wysoko. (REX/ Shutterstock)

Doczepiane włosy nosiły i Paris Hilton i Victoria Beckham i choć ich popularność znacznie zmalała na początku lat 00. były szalenie popularne. (REX/ Shutterstock)

Czyżby księżniczka Leia maczała palce w tym trendzie? (REX/ Shutterstock)

W latach 90. pałeczkami nie tylko się jadło, wkładało się je również we włosy! (REX/ Shutterstock)