Wstydliwe zdjęcia Toma Hardy'ego z MySpace robią w sieci furorę. Nic dziwnego
1/6
No cóż, stare zdjęcia Toma Hardy'ego z jego profilu na MySpace podbijają internet. Dlaczego? Bo są tak uroczo głupawe, że aktor pewnie wolałby o nich zapomnieć. Nam jednak bardzo się podobają! (Europress/GettyImages)
(MySpace)
2/6
Przystojniak z Hollywood dawno temu chętnie publikował w sieci swoje prywatne fotki i opinie.
(MySpace)
3/6
W "O mnie" napisał: "Nigdy nie kłamię. Jeśli jesteś do bani, to jesteś do bani. Jeśli jesteś gość, to masz mój szacunek. Jeśli będziesz dotrzymywał słowa, zawsze ci pomogę. Jeśli mnie oszukasz, masz u mnie przekichane."
(MySpace)
4/6
Lubił kapelusze i miał dziwny fetysz związany z twarzą Patricka Stewarta.
(MySpace)
5/6
Przynajmniej teraz wiemy, że to ekshibicjonista z poczuciem humoru.
(Europress/ GettyImages)
6/6
Bardzo się zmienił się od tamtej pory? Nie wiedzieć czemu jego transformacja przypomina nam trochę przemianę Marka "Marky Marka" Wahlberga.
1/6
No cóż, stare zdjęcia Toma Hardy'ego z jego profilu na MySpace podbijają internet. Dlaczego? Bo są tak uroczo głupawe, że aktor pewnie wolałby o nich zapomnieć. Nam jednak bardzo się podobają! (Europress/GettyImages)
(MySpace)
2/6
Przystojniak z Hollywood dawno temu chętnie publikował w sieci swoje prywatne fotki i opinie.
(MySpace)
3/6
W "O mnie" napisał: "Nigdy nie kłamię. Jeśli jesteś do bani, to jesteś do bani. Jeśli jesteś gość, to masz mój szacunek. Jeśli będziesz dotrzymywał słowa, zawsze ci pomogę. Jeśli mnie oszukasz, masz u mnie przekichane."
(MySpace)
4/6
Lubił kapelusze i miał dziwny fetysz związany z twarzą Patricka Stewarta.
(MySpace)
5/6
Przynajmniej teraz wiemy, że to ekshibicjonista z poczuciem humoru.
(Europress/ GettyImages)
6/6
Bardzo się zmienił się od tamtej pory? Nie wiedzieć czemu jego transformacja przypomina nam trochę przemianę Marka "Marky Marka" Wahlberga.