Filmy, których nie da się obejrzeć bez kawy!
1/10
Znacie te filmy - są przerażająco długie, powolne i tak trudne do zrozumienia, że po 15 minutach seansu nasze powieki robią się ciężkie jak ołów. A mimo to i tak chcemy wytrwać do końca, choćby dlatego, że wszyscy na około twierdzą, że to dzieła wybitne. Jak tego dokonać? Po prostu upewnijcie się, że macie pod ręką zapas kawy! Które filmy trudno bez niej przetrwać? Znajdziecie je w naszej galerii - a przy każdym z nich proponujemy ilość filiżanek, jaką będziecie potrzebować. (MGM)
Stalker
2/10
Ten filozoficzny klasyk to nie lada wyzwanie dla niewprawionego widza choćby przez swoją długość (163 minuty!). Ne wspominając o trudnych do zrozumienia dialogach i olbrzymim stężeniu mistycyzmu. (Mosfilm)
Czas apokalipsy - wersja reżyserska
3/10
Wersja reżyserska opus magnum Coppoli trwa 196 minut! Chyba nie ma nikogo, kto jest w stanie oglądać pocącego się Martina Sheena bez filiżanki kawy. (Zoetrope Studios)
Wynalazek
4/10
Sam film nie jest zbyt długi, ale bez odrobiny kawy, trzeba naprawdę wytężyć makówkę, żeby zrozumieć jego zawiłą fabułę. (THINKFilm)
2001: Kosmiczna odyseja
5/10
To arcydzieło science-fiction widzom przyzwyczajonym do efekciarskich bitew w kosmosie może się wydać trudne do przełknięcia bez łyka kawy. Jeśli jednak lubicie medytacyjne kino, które ma coś do powiedzenia, sięgniecie co najwyżej po latte. (MGM)
Paryż, Teksas
6/10
Ten dwuipółgodzinny film drogi naprawdę przetestuje waszą cierpliwość - taki jest powolny. (Argos Films)
Satantango
7/10
Béla Tarr specjalizuje się w smętnych i bardzo powolnych filmach. Ten jest jednak wyjątkowy. Dlaczego? Bo trwa aż 7 i pół godziny. (VVF)
Wkraczając w pustkę
8/10
Emocjonalnie wyczerpujący film oparty na tybetańskiej Księdze Umarłych jest wyjątkowo psychodeliczny, powolny i nadzwyczajnie długi (161 minut), dlatego podczas seansu przyda się orzeźwiająca filiżanka kawy. (Fidélité Films)
Źródło
9/10
Jeśli nie będzie pilnie śledzić akcji i zwracać uwagi na każdy szczegół, zapewniamy was, że szybko pogubicie się w tej historii. Na wyostrzenie zmysłów polecamy filiżankę ciepłej kawy! (Warner Bros.)
Mulholland Drive
10/10
Film Davida Lyncha jest bardzo długi, ale to nie jego długość czyni go wyjątkowo wymagającym seansem. To jego zawiła, ponura i surrealistyczna fabuła, która wystawi wasz mózg na ciężką próbę. (Universal Pictures)
1/10
Znacie te filmy - są przerażająco długie, powolne i tak trudne do zrozumienia, że po 15 minutach seansu nasze powieki robią się ciężkie jak ołów. A mimo to i tak chcemy wytrwać do końca, choćby dlatego, że wszyscy na około twierdzą, że to dzieła wybitne. Jak tego dokonać? Po prostu upewnijcie się, że macie pod ręką zapas kawy! Które filmy trudno bez niej przetrwać? Znajdziecie je w naszej galerii - a przy każdym z nich proponujemy ilość filiżanek, jaką będziecie potrzebować. (MGM)
Stalker
2/10
Ten filozoficzny klasyk to nie lada wyzwanie dla niewprawionego widza choćby przez swoją długość (163 minuty!). Ne wspominając o trudnych do zrozumienia dialogach i olbrzymim stężeniu mistycyzmu. (Mosfilm)
Czas apokalipsy - wersja reżyserska
3/10
Wersja reżyserska opus magnum Coppoli trwa 196 minut! Chyba nie ma nikogo, kto jest w stanie oglądać pocącego się Martina Sheena bez filiżanki kawy. (Zoetrope Studios)
Wynalazek
4/10
Sam film nie jest zbyt długi, ale bez odrobiny kawy, trzeba naprawdę wytężyć makówkę, żeby zrozumieć jego zawiłą fabułę. (THINKFilm)
2001: Kosmiczna odyseja
5/10
To arcydzieło science-fiction widzom przyzwyczajonym do efekciarskich bitew w kosmosie może się wydać trudne do przełknięcia bez łyka kawy. Jeśli jednak lubicie medytacyjne kino, które ma coś do powiedzenia, sięgniecie co najwyżej po latte. (MGM)
Paryż, Teksas
6/10
Ten dwuipółgodzinny film drogi naprawdę przetestuje waszą cierpliwość - taki jest powolny. (Argos Films)
Satantango
7/10
Béla Tarr specjalizuje się w smętnych i bardzo powolnych filmach. Ten jest jednak wyjątkowy. Dlaczego? Bo trwa aż 7 i pół godziny. (VVF)
Wkraczając w pustkę
8/10
Emocjonalnie wyczerpujący film oparty na tybetańskiej Księdze Umarłych jest wyjątkowo psychodeliczny, powolny i nadzwyczajnie długi (161 minut), dlatego podczas seansu przyda się orzeźwiająca filiżanka kawy. (Fidélité Films)
Źródło
9/10
Jeśli nie będzie pilnie śledzić akcji i zwracać uwagi na każdy szczegół, zapewniamy was, że szybko pogubicie się w tej historii. Na wyostrzenie zmysłów polecamy filiżankę ciepłej kawy! (Warner Bros.)
Mulholland Drive
10/10
Film Davida Lyncha jest bardzo długi, ale to nie jego długość czyni go wyjątkowo wymagającym seansem. To jego zawiła, ponura i surrealistyczna fabuła, która wystawi wasz mózg na ciężką próbę. (Universal Pictures)