11 filmów, które zrujnowały gwiazdom kariery
1/12
Wspięcie się na szczyt to jedno, utrzymanie się na nim to już zupełnie inna śpiewka. Zwłaszcza, że w tej branży czasami wystarczy jedna niefortunna rola, aby zniknąć z plakatów na długie lata lub całkowicie zaprzepaścić dalszą karierę. Które gwiazdy popadły w zapomnienie właśnie przez taką wpadkę? Sprawdźmy! (United Artists/ New Line Cinema/ Sony Pictures Releasing/ RKO Radio Pictures)
Warren Beatty - Romanssidło
2/12
"Romanssidło" jest jedną z największych katastrof w historii box-office'u, która odstraszyła Warrena Beatty, weterana branży oraz właściciela 14 nominacji do Oscara i 6 Złotych Globów, od grania w filmach na 15 lat. (New Line Cinema)
Dana Carvey - Mistrz kamuflażu
3/12
Ta rola zrujnowała karierę aktorską tego diabelnie zdolnego komika znanego z roli Gartha w słynnych skeczach i filmach o Świecie Wayne'a. W Hollywood wystarczy jedna rola w fatalnym filmie, żeby zaprzepaścić lata zasług. (SPE)
Chris Kattan - Corky Romano
4/12
Inny, znacznie mniej utalentowany, członek ekipy Saturday Night Live graduate Chris Kattan stopniowo popadał w niełaskę – wszystko zaczęło się od nikomu niepotrzebnego "Domu na przeklętym wzgórzu". Później był chłodno przyjęty "Małpiszon". Gwoździem do aktorskiej trumny okazała się jednak fatalna komedia gangsterska "Corky Romano". (Buena Vista Pictures)
Lori Petty - Tank Girl
5/12
Po tym jak skradła nasze serca swoją rolą dziarskiej siostry Geeny Davis w komedii "Ich własna liga", Lori Petty postawiła na coś bardziej odjazdowego i zagrała w adaptacji kultowego komiksu "Tank Girl". Niestety, film okazał się porażką i słuch o aktorce zaginął (choć do dzisiaj zdarza się grywać w podrzędnych produkcjach). (United Artists)
Roberto Benigni - Pinokio
6/12
Próba tchnięcia nowego życia w postać Pinokia przez Roberto Benigniego okazała się spektakularną porażką – fatalny scenariusz, niedorzeczny pomysł i ociężała reżyseria sprawiły, że film został zmiażdżony przez krytyków. Nie pomógł też angielski dubbing, który uczynił ten koszmarek jeszcze trudniejszym do przełknięcia. (RKO Radio Pictures)
Lindsey Lohan - Wiem kto mnie zabił
7/12
Możecie w to wierzyć lub nie, ale był taki czas, kiedy Lindsay udało się ociec od wizerunku rozkosznej gwiazdki filmów dla nastolatków, ale nie trwał on długo. W 2007 aktorka była już po kilku odwykach, a jej kariera wisiała na włosku. Wtedy podjęła desperacką próbę powrotu do łask branży rolą striptizerki w horrorze "Wiem kto mnie zabił". Niestety, tym filmem jeszcze bardziej wszystkich do siebie zraziła. (Sony Pictures Releasing)
Madonna - Rejs w nieznane
8/12
Rola w świetnym "Rozpaczliwie poszukując Susan" i niezapomniana kreacja w "Evicie" były zaledwie przebłyskami talentu aktorskiego Madonny. Większość ról piosenkarki była koszmarna. Do jednej z najgorszych i takich, które raz na zawsze zamknęły jej furtkę do Hollywood, zalicza się rolę w remake'u filmu "Porwani zrządzeniem losu przez wody lazurowego sierpniowego morza" - "Rejs w nieznane". (Sony Pictures)
Elizabeth Berkley - Showgirls
9/12
Przeszarżowana i niewydarzona rola tancerki egzotycznej Nomi Malone w kontrowersyjnym filmie"Showgirls" nie pomogła Berkley w karierze. Wbrew oczekiwaniom po premierze filmu aktorki nie zasypały propozycje kolejnych ról. Co ciekawe, kilka lat później aktorka odnalazła się na deskach teatru i zagrała w kilku uznanych spektaklach. (United Artists)
Jamie Kennedy - Syn Maski
10/12
W trakcie swojej kariery Kennedy próbował swoich sił w przeróżnych wydaniach. Tym zgubnym okazała się dopiero próba dorównania Jimowi Carreyowi w nikomu niepotrzebnym sequelu "Maski". Od tamtej pory aktor był kojarzony wyłącznie z podrzędnymi produkcjami, które można obejrzeć wyłącznie w ostateczności. (New Line Cinema)
Mike Myers - Guru miłości
11/12
Mike był kiedyś jednym z najlepiej opłacanych komików w Hollywood dzięki rolom Wayne'a, Austina Powersa i Shreka. Jednak po pewnym czasie jego gagi zaczęły się robić coraz bardziej wtórne i po prostu nieśmieszne. Apogeum tego spadku jakości okazał się film "Guru miłości", którego nie zdołali przełknąć nawet najbardziej zagorzali fani komika. (Paramount Pictures)
Tom Green - Luźny gość
12/12
Od obleśnej sceny porodu po przekonanie, że molestowanie nieletnich jest zabawne - wszystko w tym filmie było po prostu odpychające i przeraźliwie głupie. Green na każdym kroku próbował nam pokazać, jakim jest zbuntowanym i szurniętym luzakiem, ale zamiast bawić, wkurzał. I to bardzo. Nawet zagorzali fani jego wcześniejszych antykomediowych poczynań nie potrafili zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi - a to już przepis na katastrofę. (Twentieth Century Fox Film Corporation)
1/12
Wspięcie się na szczyt to jedno, utrzymanie się na nim to już zupełnie inna śpiewka. Zwłaszcza, że w tej branży czasami wystarczy jedna niefortunna rola, aby zniknąć z plakatów na długie lata lub całkowicie zaprzepaścić dalszą karierę. Które gwiazdy popadły w zapomnienie właśnie przez taką wpadkę? Sprawdźmy! (United Artists/ New Line Cinema/ Sony Pictures Releasing/ RKO Radio Pictures)
Warren Beatty - Romanssidło
2/12
"Romanssidło" jest jedną z największych katastrof w historii box-office'u, która odstraszyła Warrena Beatty, weterana branży oraz właściciela 14 nominacji do Oscara i 6 Złotych Globów, od grania w filmach na 15 lat. (New Line Cinema)
Dana Carvey - Mistrz kamuflażu
3/12
Ta rola zrujnowała karierę aktorską tego diabelnie zdolnego komika znanego z roli Gartha w słynnych skeczach i filmach o Świecie Wayne'a. W Hollywood wystarczy jedna rola w fatalnym filmie, żeby zaprzepaścić lata zasług. (SPE)
Chris Kattan - Corky Romano
4/12
Inny, znacznie mniej utalentowany, członek ekipy Saturday Night Live graduate Chris Kattan stopniowo popadał w niełaskę – wszystko zaczęło się od nikomu niepotrzebnego "Domu na przeklętym wzgórzu". Później był chłodno przyjęty "Małpiszon". Gwoździem do aktorskiej trumny okazała się jednak fatalna komedia gangsterska "Corky Romano". (Buena Vista Pictures)
Lori Petty - Tank Girl
5/12
Po tym jak skradła nasze serca swoją rolą dziarskiej siostry Geeny Davis w komedii "Ich własna liga", Lori Petty postawiła na coś bardziej odjazdowego i zagrała w adaptacji kultowego komiksu "Tank Girl". Niestety, film okazał się porażką i słuch o aktorce zaginął (choć do dzisiaj zdarza się grywać w podrzędnych produkcjach). (United Artists)
Roberto Benigni - Pinokio
6/12
Próba tchnięcia nowego życia w postać Pinokia przez Roberto Benigniego okazała się spektakularną porażką – fatalny scenariusz, niedorzeczny pomysł i ociężała reżyseria sprawiły, że film został zmiażdżony przez krytyków. Nie pomógł też angielski dubbing, który uczynił ten koszmarek jeszcze trudniejszym do przełknięcia. (RKO Radio Pictures)
Lindsey Lohan - Wiem kto mnie zabił
7/12
Możecie w to wierzyć lub nie, ale był taki czas, kiedy Lindsay udało się ociec od wizerunku rozkosznej gwiazdki filmów dla nastolatków, ale nie trwał on długo. W 2007 aktorka była już po kilku odwykach, a jej kariera wisiała na włosku. Wtedy podjęła desperacką próbę powrotu do łask branży rolą striptizerki w horrorze "Wiem kto mnie zabił". Niestety, tym filmem jeszcze bardziej wszystkich do siebie zraziła. (Sony Pictures Releasing)
Madonna - Rejs w nieznane
8/12
Rola w świetnym "Rozpaczliwie poszukując Susan" i niezapomniana kreacja w "Evicie" były zaledwie przebłyskami talentu aktorskiego Madonny. Większość ról piosenkarki była koszmarna. Do jednej z najgorszych i takich, które raz na zawsze zamknęły jej furtkę do Hollywood, zalicza się rolę w remake'u filmu "Porwani zrządzeniem losu przez wody lazurowego sierpniowego morza" - "Rejs w nieznane". (Sony Pictures)
Elizabeth Berkley - Showgirls
9/12
Przeszarżowana i niewydarzona rola tancerki egzotycznej Nomi Malone w kontrowersyjnym filmie"Showgirls" nie pomogła Berkley w karierze. Wbrew oczekiwaniom po premierze filmu aktorki nie zasypały propozycje kolejnych ról. Co ciekawe, kilka lat później aktorka odnalazła się na deskach teatru i zagrała w kilku uznanych spektaklach. (United Artists)
Jamie Kennedy - Syn Maski
10/12
W trakcie swojej kariery Kennedy próbował swoich sił w przeróżnych wydaniach. Tym zgubnym okazała się dopiero próba dorównania Jimowi Carreyowi w nikomu niepotrzebnym sequelu "Maski". Od tamtej pory aktor był kojarzony wyłącznie z podrzędnymi produkcjami, które można obejrzeć wyłącznie w ostateczności. (New Line Cinema)
Mike Myers - Guru miłości
11/12
Mike był kiedyś jednym z najlepiej opłacanych komików w Hollywood dzięki rolom Wayne'a, Austina Powersa i Shreka. Jednak po pewnym czasie jego gagi zaczęły się robić coraz bardziej wtórne i po prostu nieśmieszne. Apogeum tego spadku jakości okazał się film "Guru miłości", którego nie zdołali przełknąć nawet najbardziej zagorzali fani komika. (Paramount Pictures)
Tom Green - Luźny gość
12/12
Od obleśnej sceny porodu po przekonanie, że molestowanie nieletnich jest zabawne - wszystko w tym filmie było po prostu odpychające i przeraźliwie głupie. Green na każdym kroku próbował nam pokazać, jakim jest zbuntowanym i szurniętym luzakiem, ale zamiast bawić, wkurzał. I to bardzo. Nawet zagorzali fani jego wcześniejszych antykomediowych poczynań nie potrafili zrozumieć, o co w tym wszystkim chodzi - a to już przepis na katastrofę. (Twentieth Century Fox Film Corporation)