Kiepskie sequele świetnych filmów
1/11
Kiedy jakiś film odnosi wielki sukces kasowy, studiom trudno się oprzeć próbie stworzenia sequela. Niestety takie próby, zwłaszcza w przypadku filmów, które nie potrzebują sequeli, często kończą się powstaniem niezłych koszmarków. Poznajcie 10 sequeli, które Hollywood mogło sobie darować! (New Line Cinema/ 20th Century Fox/ Paramount Pictures)
Terminator 3: Bunt maszyn
2/11
Sequel z 2003 nie dorasta do pięt swoim dwóm poprzednikom. Choć nie jest to film koszmarny, brakuje mu własnej tożsamości i nie oferuje nic więcej poza kilkoma (przyznajemy, dość spektakularnymi) scenami akcji. Szkoda, że radochę z oglądania dodatkowo psuje fatalny John Connor. (Columbia Pictures)
Speed 2: Cruise Control
3/11
Pierwszy film był znakomitą i trzymającą w napięciu mieszanką akcji, uroku Sandry Bullock i Keanu Reevesa. Sequel z 1997 miał marną fabułę, sceny akcji, na których można przysnąć i niezbyt angażujące dialogi. (20th Century Fox)
Jack Reacher: Never Go Back
4/11
Słowo, które najlepiej opisuje ten film to "miałki". Daleko mu do części pierwszej pod każdym względem i w odróżnieniu od niej, niestety, zupełnie nie trzyma w napięciu. (Paramount Pictures)
Dumb and Dumber To
5/11
Film z 1994 to jedna z lepszych "głupkowatych" i bezpretensjonalnych komedii z lat 90. - nic więc dziwnego, ze podbił serca tylu widzów. Jego sequel z 2014 to niestety odgrzewany kotlet, który cierpi na brak świeżych pomysłów i niezbyt charyzmatycznych bohaterów (dwa tytułowe głupki zrobiły się strasznie złośliwe). (Universal Pictures)
Nagi instynkt 2
6/11
Niektórym może się wydawać, że żeby film był dobry, wystarczy obsadzić w nim Sharon Stone. Niestety, ta reguła nie sprawdziła się w przypadku niepotrzebnego sequela "Nagiego instynktu". Czar oryginału nie powrócił. (Metro-Goldwyn-Mayer)
American Psycho 2
7/11
Przyznajcie się, wiedzieliście w ogóle o istnieniu tego sequela? Pewnie nie i nie bez powodu. Pierwotnie ta historia nie miała mieć związku z "American Psycho", ale studio uznało, że chce skorzystać z sukcesu "jedynki" i dodało do niej dodatkowy wątek z Patrickiem Batemanem. (Lions Gate Home Entertainment)
Alex - sam w domu
8/11
"Kevina samego w domu" obejrzymy w telewizji w każde święta. Dlaczego nie zobaczymy 3. części cyklu? Bo nikt o niej nie pamięta. (20th Century Fox)
Blues Brothers 2000
9/11
Film z Johnem Belushim i Danem Aykroydem to film kultowy. Mimo że Belushi zmarł w 1982 John Landis i Dan Aykroyd wskrzesili braci Blues bez jego udziału. Zamiast niego Elwoodowi towarzyszyli Mack McTeer (John Goodman) i Joe Morton (Cabel Chamberlain). W rezultacie dostaliśmy słabiutki musical, który nie dorasta do pięt oryginałowi. (Universal Pictures)
Dziedzic maski
10/11
To bez wątpienia jeden z najgorszych i najbardziej niepotrzebnych sequeli na naszej liście. (New Line Cinema)
Wydział pościgowy
11/11
“Ścigany” był kasowym hitem, więc nic dziwnego, że studio uznało, że można z niego jeszcze coś wycisnąć. Niestety, sequel z 1998 nie podzielił sukcesu poprzednika. (Warner Bros. Pictures)
1/11
Kiedy jakiś film odnosi wielki sukces kasowy, studiom trudno się oprzeć próbie stworzenia sequela. Niestety takie próby, zwłaszcza w przypadku filmów, które nie potrzebują sequeli, często kończą się powstaniem niezłych koszmarków. Poznajcie 10 sequeli, które Hollywood mogło sobie darować! (New Line Cinema/ 20th Century Fox/ Paramount Pictures)
Terminator 3: Bunt maszyn
2/11
Sequel z 2003 nie dorasta do pięt swoim dwóm poprzednikom. Choć nie jest to film koszmarny, brakuje mu własnej tożsamości i nie oferuje nic więcej poza kilkoma (przyznajemy, dość spektakularnymi) scenami akcji. Szkoda, że radochę z oglądania dodatkowo psuje fatalny John Connor. (Columbia Pictures)
Speed 2: Cruise Control
3/11
Pierwszy film był znakomitą i trzymającą w napięciu mieszanką akcji, uroku Sandry Bullock i Keanu Reevesa. Sequel z 1997 miał marną fabułę, sceny akcji, na których można przysnąć i niezbyt angażujące dialogi. (20th Century Fox)
Jack Reacher: Never Go Back
4/11
Słowo, które najlepiej opisuje ten film to "miałki". Daleko mu do części pierwszej pod każdym względem i w odróżnieniu od niej, niestety, zupełnie nie trzyma w napięciu. (Paramount Pictures)
Dumb and Dumber To
5/11
Film z 1994 to jedna z lepszych "głupkowatych" i bezpretensjonalnych komedii z lat 90. - nic więc dziwnego, ze podbił serca tylu widzów. Jego sequel z 2014 to niestety odgrzewany kotlet, który cierpi na brak świeżych pomysłów i niezbyt charyzmatycznych bohaterów (dwa tytułowe głupki zrobiły się strasznie złośliwe). (Universal Pictures)
Nagi instynkt 2
6/11
Niektórym może się wydawać, że żeby film był dobry, wystarczy obsadzić w nim Sharon Stone. Niestety, ta reguła nie sprawdziła się w przypadku niepotrzebnego sequela "Nagiego instynktu". Czar oryginału nie powrócił. (Metro-Goldwyn-Mayer)
American Psycho 2
7/11
Przyznajcie się, wiedzieliście w ogóle o istnieniu tego sequela? Pewnie nie i nie bez powodu. Pierwotnie ta historia nie miała mieć związku z "American Psycho", ale studio uznało, że chce skorzystać z sukcesu "jedynki" i dodało do niej dodatkowy wątek z Patrickiem Batemanem. (Lions Gate Home Entertainment)
Alex - sam w domu
8/11
"Kevina samego w domu" obejrzymy w telewizji w każde święta. Dlaczego nie zobaczymy 3. części cyklu? Bo nikt o niej nie pamięta. (20th Century Fox)
Blues Brothers 2000
9/11
Film z Johnem Belushim i Danem Aykroydem to film kultowy. Mimo że Belushi zmarł w 1982 John Landis i Dan Aykroyd wskrzesili braci Blues bez jego udziału. Zamiast niego Elwoodowi towarzyszyli Mack McTeer (John Goodman) i Joe Morton (Cabel Chamberlain). W rezultacie dostaliśmy słabiutki musical, który nie dorasta do pięt oryginałowi. (Universal Pictures)
Dziedzic maski
10/11
To bez wątpienia jeden z najgorszych i najbardziej niepotrzebnych sequeli na naszej liście. (New Line Cinema)
Wydział pościgowy
11/11
“Ścigany” był kasowym hitem, więc nic dziwnego, że studio uznało, że można z niego jeszcze coś wycisnąć. Niestety, sequel z 1998 nie podzielił sukcesu poprzednika. (Warner Bros. Pictures)