Kosmiczny tampon, zabójczy kondom

Co mają ze sobą wspólnego filmy z naszej galerii? Ich tytuły brzmią tak niedorzecznie, że jedyne co przychodzi do głowy po ich usłyszeniu to "co do licha?!". Jeśli przeczytacie o czym są, tylko utwierdzicie się w przekonaniu, że trzeba się od nich trzymać z daleka. A może to tylko was do nich zachęci?

Pomysł jest prosty i pokręcony zarazem - dziewczyna, która ma kompleksy na punkcie swojego wyglądu postanawia powiększyć sobie biust. Problem w tym, że operacje przeprowadza stuknięty lekarz, który wszczepia dziewczynie implanty będące gniazdami potworów rodem z Lovecrafta.

Trudno powiedzieć, czy kiedykolwiek słyszeliśmy o bardziej niedorzecznym pomyśle na horror. Tampon z kosmosu, który zamienia jego właściciela w krwiożerczą bestie? Jesteśmy pod wrażeniem wyobraźni.

Za ten film odpowiada autor jednej z najbardziej odrażających trylogii w dziejach kina ("Wiklinowy koszyk"), Frank Henenlotter. O czym opowiada to arcydzieło? Zgadliście, o potworze podobnym do kreacji doktora Frankensteina stworzonego z kawałków... kobiet lekkich obyczajów.

Jeśli to japońska produkcja i to na dodatek pełna krwi i flaków, to możecie być pewni, że tego seansu długo nie zapomnicie. Przemoc i ohydne mutacje, jakie tutaj można zobaczyć zrobiłyby wrażenie nawet na Davidzie Cronenbergu.

Wyobraźcie sobie, że wasza babcia nie chce was dokarmić, tylko nakarmić się wami. Brzmi strasznie?

Widzieliśmy dużo filmów o "zabójczych" rzeczach, ale ten gumowy potwór przebija je wszystkie.

Film opowiada o truposzu, który żeby odzyskać ciało i młodość musi w ciągu 24 godzin dokonać dobrego uczynku.

Ten tytuł chyba nie potrzebuje komentarza, nie pozostawia bowiem zbyt wiele dla wyobraźni.

Pierwsza myśl: nie ma mowy, że istnieje film o zabójczej fai wodnej! Druga myśl: jasny gwint, to są dwa filmy o zabójczej fai wodnej?!

Kolejna produkcja niesławnego studia Troma, które dało nam takie dziwadła jak "Toksyczny mściciel" czy "Napromieniowana klasa". Tym razem straszą zmutowane zombie kurczaki. Po tym filmie na długo przejdzie wam ochota na drób.