Najgorsze finały seriali w historii!
1/15
Serialowe finały mają być niezapomniane. I te były, tylko z niewłaściwych powodów. UWAGA: wkraczacie na terytorium spoilerów, więc jeśli jesteście w trakcie lub macie w planach oglądanie któregoś serialu z naszej galerii, po prostu przeskoczcie do następnego slajdu. (20th Century Fox)
Jak poznałem waszą matkę
2/15
W ostatnim sezonie wszyscy przekonujemy się do tytułowej matki i zaczynamy ją kochać, aż tu nagle... zostaje uśmiercona, a Ted kończy z Robin. Serio? (20th Century Fox)
Dexter
3/15
Ten finał był trudny do przełknięcia. Po kilku zbędnych (i często niedorzecznych) sezonach "Dexter"... zabija leżącą w śpiączce Deb, wrzuca jej ciało do oceanu (czego wcale nie musiał robić, ale zakładamy, że zrobił to w celach metaforycznych) i znika, zostawiając wszystko w tyle. Na końcu pojawia się jako... drwal!? (CBS)
Zagubiony w czasie
4/15
Zdajemy sobie sprawę, że 22. odicnek 5. sezonu nie miał być finałem serii. Gdy jednak NBC zdecydowało się zdjąć serial z anteny, dokręcono do niego kilka scen i przemontowano w chaotyczny i zupełnie pozbawiony sensu finał, więc wszyscy fani, którzy liczyli na to, że ten ostatni skok okaże się skokiem do domu, musieli być naprawdę zawiedzeni. (NBC)
Czysta krew
5/15
Kolejny serial, który zaczął się bardzo obiecująco, aby z czasem drastycznie stracić na jakości. Niegdyś trangresywny i odważny serial z biegiem lat zmienił się w ckliwą operę mydlaną z wampirami zwieńczoną okropnym finałem, w którym Sookie żyje długo i szczęślwie z gościem, którego nawet wcześniej nie widzieliśmy. (HBO)
Mad Men
6/15
Cały finałowy sezon "Mad Men" był potwornie nudny i pozbawiony magii pierwszych sezonów. Znudził nas do tego stopnia, że pod koniec losy Dona, Peggy i reszty po prostu przestały nas obchodzić, więc, gdy w finale Don odnalazł wewnętrzny spokój, a na jego ustach pojawił się uśmiech, ponieważ właśnie wpadł na ikoniczny slogan Coka Coli ("chciałbym nauczyć świat śpiewać") nie zrobiło to na nas większego wrażenia. (AMC)
Dwóch i pół
7/15
Po odejściu Charliego Sheena ten sitcom stracił resztki uroku, którego i tak im dalej w las tym trudniej można było się w nim doszukać. Dosłownym ostatnim gwoździem do jego trumny była ostatnia scena finału, w której przed drzwiami posesji zjawia się aktor udający Sheena tylko po to, by zostać zmiażdżonym przez spadające pianino. Wtedy zjawia się Chuck Lorre by zacytować powiedzonko Sheena: "winning" i również zostać zmiażdżonym przez pianino Yyy. że co? (CBS)
Rodzina Soprano
8/15
To zakończenie okazało się wyjątkowo kontrowersyjne i przez wielu nazywane jest najbardziej irytującym finałem w historii telewizji. A to dlatego, że właściwie niczego nie wyjaśnia ani nie zamyka - dalsze losy większości bohaterów pozostają nieznane. Choć niektórzy uznali je za przełomowe, widzowie byli nim zmieszani albo wściekli. Najwyraźniej przełomowe rzeczy są trudne do przełknięcia. (HBO)
St. Elsewhere
9/15
Ostatni odcinek kultowego serialu z lat 80. uchodzi za jeden z najbardziej nietrafionych finałów w historii telewizji. Po 6 sezonach budowanego na pełnokrwistych postaciach dramatu o lekarzach nagle dowiadujemy się, że wszystko co w nim zobaczyliśmy było... fantazją autystycznego chłopca. (NBC)
Roseanne
10/15
W ostatnim sezonie (przed rebootem) dynamika serialu uległa zmianie, ponieważ rodzina Connorów staje się bogata. Nie oznaczy to, że nie mieli już żadnych problemów - Dan zdradził Roseanne, a dziecko Darlene prawie umarło. To wszystko jednak nie miało znaczenia, gdy okazało się, że cały sezon był fantazją Roseanne i częścią jej książki (w której, wbrew temu co ma miało miejsce w rzeczywistości, jej mąż nie umiera). (ABC)
Trawka
11/15
Po 3 znakomitych sezonach fantastycznej satyry "Trawka" straciła cały swój urok, zrobiła się szalenie nudna i skończyła się wyjątkowo nudnym i konwencjonalnym finałem, który przenosi naszych bohaterów 8 lat w przyszłość, żeby pokazać, że każdemu z nich udało się w końcu ogarnąć. (Showtime Networks)
Plotkara
12/15
Ujawnienie, że to Dan jest tytułową plotkarą zostawiło po sobie więcej dziur fabularnych niż zdołało załatać. Na dodatek wszystko, co dzieje się z okropnymi bohaterami w finale nie jest ani trochę wiarygodne. (Warner Bros.)
Kroniki Seinfelda
13/15
"Kroniki Seinfelda" od początku były serialem o niczym, ale jego finał nie miał sensu. W ostatnim odcinku bohaterowie trafiają bowiem do sądu, gdzie są oskarżani o bycie dupkami m. in. przez postaci pokroju "zupowego nazisty" czy kobiety w pufiastej koszuli. Było to wszystko bardzo dziwne i raczej mało zabawne. (NBC)
Z archiwum X
14/15
Nowe odcinki kultowego serialu na szczęście pomogły nam zapomnieć o koszmarnym finale serii sprzed lat, a dokładnie z roku 2002. W chwili jego emisji serial był już tylko cieniem dawnego siebie, na dodatek pozbawionym Davida Duchovnego. I choć ten powrócił w finale, aby domknąć stare wątki, trudno nazwać ostatni odcinek serii godnym pożegnaniem. (Fox Network)
Skazani na śmierć
15/15
Ten serial w późniejszych sezonach bardzo odbiegł od tego, czym był na początku. Mimo że jego bohaterowie aż do samego końca na zmianę trafiali do więzień i z nich uciekali. Jak się to wszystko skończyło? Śmiercią Michaela, który poświęca się, aby wyciągnąć Sarę z więzienia (tak, teraz to ona siedzi za kratkami) i zostaje porażony prądem. Mało to dramatyczne, biorąc pod uwagę, że i tak był śmiertelnie chory. (Fox)
1/15
Serialowe finały mają być niezapomniane. I te były, tylko z niewłaściwych powodów. UWAGA: wkraczacie na terytorium spoilerów, więc jeśli jesteście w trakcie lub macie w planach oglądanie któregoś serialu z naszej galerii, po prostu przeskoczcie do następnego slajdu. (20th Century Fox)
Jak poznałem waszą matkę
2/15
W ostatnim sezonie wszyscy przekonujemy się do tytułowej matki i zaczynamy ją kochać, aż tu nagle... zostaje uśmiercona, a Ted kończy z Robin. Serio? (20th Century Fox)
Dexter
3/15
Ten finał był trudny do przełknięcia. Po kilku zbędnych (i często niedorzecznych) sezonach "Dexter"... zabija leżącą w śpiączce Deb, wrzuca jej ciało do oceanu (czego wcale nie musiał robić, ale zakładamy, że zrobił to w celach metaforycznych) i znika, zostawiając wszystko w tyle. Na końcu pojawia się jako... drwal!? (CBS)
Zagubiony w czasie
4/15
Zdajemy sobie sprawę, że 22. odicnek 5. sezonu nie miał być finałem serii. Gdy jednak NBC zdecydowało się zdjąć serial z anteny, dokręcono do niego kilka scen i przemontowano w chaotyczny i zupełnie pozbawiony sensu finał, więc wszyscy fani, którzy liczyli na to, że ten ostatni skok okaże się skokiem do domu, musieli być naprawdę zawiedzeni. (NBC)
Czysta krew
5/15
Kolejny serial, który zaczął się bardzo obiecująco, aby z czasem drastycznie stracić na jakości. Niegdyś trangresywny i odważny serial z biegiem lat zmienił się w ckliwą operę mydlaną z wampirami zwieńczoną okropnym finałem, w którym Sookie żyje długo i szczęślwie z gościem, którego nawet wcześniej nie widzieliśmy. (HBO)
Mad Men
6/15
Cały finałowy sezon "Mad Men" był potwornie nudny i pozbawiony magii pierwszych sezonów. Znudził nas do tego stopnia, że pod koniec losy Dona, Peggy i reszty po prostu przestały nas obchodzić, więc, gdy w finale Don odnalazł wewnętrzny spokój, a na jego ustach pojawił się uśmiech, ponieważ właśnie wpadł na ikoniczny slogan Coka Coli ("chciałbym nauczyć świat śpiewać") nie zrobiło to na nas większego wrażenia. (AMC)
Dwóch i pół
7/15
Po odejściu Charliego Sheena ten sitcom stracił resztki uroku, którego i tak im dalej w las tym trudniej można było się w nim doszukać. Dosłownym ostatnim gwoździem do jego trumny była ostatnia scena finału, w której przed drzwiami posesji zjawia się aktor udający Sheena tylko po to, by zostać zmiażdżonym przez spadające pianino. Wtedy zjawia się Chuck Lorre by zacytować powiedzonko Sheena: "winning" i również zostać zmiażdżonym przez pianino Yyy. że co? (CBS)
Rodzina Soprano
8/15
To zakończenie okazało się wyjątkowo kontrowersyjne i przez wielu nazywane jest najbardziej irytującym finałem w historii telewizji. A to dlatego, że właściwie niczego nie wyjaśnia ani nie zamyka - dalsze losy większości bohaterów pozostają nieznane. Choć niektórzy uznali je za przełomowe, widzowie byli nim zmieszani albo wściekli. Najwyraźniej przełomowe rzeczy są trudne do przełknięcia. (HBO)
St. Elsewhere
9/15
Ostatni odcinek kultowego serialu z lat 80. uchodzi za jeden z najbardziej nietrafionych finałów w historii telewizji. Po 6 sezonach budowanego na pełnokrwistych postaciach dramatu o lekarzach nagle dowiadujemy się, że wszystko co w nim zobaczyliśmy było... fantazją autystycznego chłopca. (NBC)
Roseanne
10/15
W ostatnim sezonie (przed rebootem) dynamika serialu uległa zmianie, ponieważ rodzina Connorów staje się bogata. Nie oznaczy to, że nie mieli już żadnych problemów - Dan zdradził Roseanne, a dziecko Darlene prawie umarło. To wszystko jednak nie miało znaczenia, gdy okazało się, że cały sezon był fantazją Roseanne i częścią jej książki (w której, wbrew temu co ma miało miejsce w rzeczywistości, jej mąż nie umiera). (ABC)
Trawka
11/15
Po 3 znakomitych sezonach fantastycznej satyry "Trawka" straciła cały swój urok, zrobiła się szalenie nudna i skończyła się wyjątkowo nudnym i konwencjonalnym finałem, który przenosi naszych bohaterów 8 lat w przyszłość, żeby pokazać, że każdemu z nich udało się w końcu ogarnąć. (Showtime Networks)
Plotkara
12/15
Ujawnienie, że to Dan jest tytułową plotkarą zostawiło po sobie więcej dziur fabularnych niż zdołało załatać. Na dodatek wszystko, co dzieje się z okropnymi bohaterami w finale nie jest ani trochę wiarygodne. (Warner Bros.)
Kroniki Seinfelda
13/15
"Kroniki Seinfelda" od początku były serialem o niczym, ale jego finał nie miał sensu. W ostatnim odcinku bohaterowie trafiają bowiem do sądu, gdzie są oskarżani o bycie dupkami m. in. przez postaci pokroju "zupowego nazisty" czy kobiety w pufiastej koszuli. Było to wszystko bardzo dziwne i raczej mało zabawne. (NBC)
Z archiwum X
14/15
Nowe odcinki kultowego serialu na szczęście pomogły nam zapomnieć o koszmarnym finale serii sprzed lat, a dokładnie z roku 2002. W chwili jego emisji serial był już tylko cieniem dawnego siebie, na dodatek pozbawionym Davida Duchovnego. I choć ten powrócił w finale, aby domknąć stare wątki, trudno nazwać ostatni odcinek serii godnym pożegnaniem. (Fox Network)
Skazani na śmierć
15/15
Ten serial w późniejszych sezonach bardzo odbiegł od tego, czym był na początku. Mimo że jego bohaterowie aż do samego końca na zmianę trafiali do więzień i z nich uciekali. Jak się to wszystko skończyło? Śmiercią Michaela, który poświęca się, aby wyciągnąć Sarę z więzienia (tak, teraz to ona siedzi za kratkami) i zostaje porażony prądem. Mało to dramatyczne, biorąc pod uwagę, że i tak był śmiertelnie chory. (Fox)