Najgorsze sceny łóżkowe
1/10
Trudno jest nakręcić dobrą scenę łóżkową - wie to każdy reżyser. Aby taka powstała potrzeba chemii między aktorami, świetnej realizacji i złudzenia realizmu. A niełatwo to wszystko osiągnąć. Gdy się to nie udaje lub już sam pomysł na scenę seksu do najlepszych nie należy, powstają takie koszmarki jak w naszej galerii. Tych scen łóżkowych mogłoby nie być, nikt by za nimi nie płakał. (Paramount Pictures)
Naga broń
2/10
Ta scena jest tak niedorzeczna, że musiała się tutaj znaleźć. Jasne, wcale nie miała być podniecająca, tylko zabawna (niestety, akurat ten gag trochę się zestarzał), to nie zmienia jednak faktu, że jest to naprawdę koszmarna scena łóżkowa. (Paramount Pictures)
The Room
3/10
"The Room" jest bodaj najbardziej spektakularną filmową katastrofą, której historię trzeba poznać, żeby w nią uwierzyć. Fatalne aktorstwo tej produkcji owiane jest legendą, a koszmarne sceny łóżkowe są bardziej obciachowe niż skarpetki w sandałach i bardziej upiorne niż "Dziecko Rosemary". (Chloe Productions\ TPW Films)
Specjalista
4/10
Sly Stallone i Sharon Stone uprawiający seks pod prysznicem to niezbyt podniecający widok. (Warner Bros.)
Daredevil
5/10
Ten film to prawdziwa katastrofa, podobnie zresztą jak jego scena łóżkowa z udziałem Bena Afflecka i Jennifer Garner. (20th Century Fox)
Kaczor Howard
6/10
Takich rzeczy nie powinno się robić widzom - antropomorficzny kaczor wskakujący do łóżka kobiecie po tym, jak uratował ją przed bandą zbirów? Dajcie spokój... (Universal Pictures)
Strażnicy
7/10
W komiksie scena seksu Nocnego Puchacza i Jedwabnej Zjawy w kapitalny sposób eksplorowała związek pomiędzy seksem i przemocą (poprzez połączenie jej ze scenami zamieszek). Niestety w filmie tego nie znajdziecie. Zamiast tego dostaniecie wyjątkowo niezręczną i głupkowatą scenę seksu. (Warner Bros.)
Showgirls
8/10
Ten film ocieka golizną i seksem, ale jedna scena, która się w nim wyróżnia (i to nie w dobrym tego słowa znaczeniu) to scena seksu Kyle'a MacLachlana i Elizabeth Berkley w basenie. Berkeley wygląda w niej jakby dostała ataku padaczki - dziwne i raczej odpychające. (United Artists)
Miami Vice
9/10
Spodziewaliście się dobrej sceny łóżkowej po remake'u "Miami Vice"? Figle Gong Li i Colina Farrella pewnie nieźle zawiodły wasze oczekiwania, prawda? (Universal Pictures)
Monachium
10/10
"Monachium" to bardzo dobry film, ale ta scena łóżkowa to czysty absurd. Zaczyna się robić dziwnie, gdy zbliżając się do orgazmu Eric Bana zaczyna mieć retrospekcje z kryzysu z zakładnikami w 1972 na Olimpiadzie w Monachium. Jakby tego było mało migające obrazy zaczynają zgrywać się z rytmem jego "pchnięć" - serio?(DreamWorks Pictures)
1/10
Trudno jest nakręcić dobrą scenę łóżkową - wie to każdy reżyser. Aby taka powstała potrzeba chemii między aktorami, świetnej realizacji i złudzenia realizmu. A niełatwo to wszystko osiągnąć. Gdy się to nie udaje lub już sam pomysł na scenę seksu do najlepszych nie należy, powstają takie koszmarki jak w naszej galerii. Tych scen łóżkowych mogłoby nie być, nikt by za nimi nie płakał. (Paramount Pictures)
Naga broń
2/10
Ta scena jest tak niedorzeczna, że musiała się tutaj znaleźć. Jasne, wcale nie miała być podniecająca, tylko zabawna (niestety, akurat ten gag trochę się zestarzał), to nie zmienia jednak faktu, że jest to naprawdę koszmarna scena łóżkowa. (Paramount Pictures)
The Room
3/10
"The Room" jest bodaj najbardziej spektakularną filmową katastrofą, której historię trzeba poznać, żeby w nią uwierzyć. Fatalne aktorstwo tej produkcji owiane jest legendą, a koszmarne sceny łóżkowe są bardziej obciachowe niż skarpetki w sandałach i bardziej upiorne niż "Dziecko Rosemary". (Chloe Productions\ TPW Films)
Specjalista
4/10
Sly Stallone i Sharon Stone uprawiający seks pod prysznicem to niezbyt podniecający widok. (Warner Bros.)
Daredevil
5/10
Ten film to prawdziwa katastrofa, podobnie zresztą jak jego scena łóżkowa z udziałem Bena Afflecka i Jennifer Garner. (20th Century Fox)
Kaczor Howard
6/10
Takich rzeczy nie powinno się robić widzom - antropomorficzny kaczor wskakujący do łóżka kobiecie po tym, jak uratował ją przed bandą zbirów? Dajcie spokój... (Universal Pictures)
Strażnicy
7/10
W komiksie scena seksu Nocnego Puchacza i Jedwabnej Zjawy w kapitalny sposób eksplorowała związek pomiędzy seksem i przemocą (poprzez połączenie jej ze scenami zamieszek). Niestety w filmie tego nie znajdziecie. Zamiast tego dostaniecie wyjątkowo niezręczną i głupkowatą scenę seksu. (Warner Bros.)
Showgirls
8/10
Ten film ocieka golizną i seksem, ale jedna scena, która się w nim wyróżnia (i to nie w dobrym tego słowa znaczeniu) to scena seksu Kyle'a MacLachlana i Elizabeth Berkley w basenie. Berkeley wygląda w niej jakby dostała ataku padaczki - dziwne i raczej odpychające. (United Artists)
Miami Vice
9/10
Spodziewaliście się dobrej sceny łóżkowej po remake'u "Miami Vice"? Figle Gong Li i Colina Farrella pewnie nieźle zawiodły wasze oczekiwania, prawda? (Universal Pictures)
Monachium
10/10
"Monachium" to bardzo dobry film, ale ta scena łóżkowa to czysty absurd. Zaczyna się robić dziwnie, gdy zbliżając się do orgazmu Eric Bana zaczyna mieć retrospekcje z kryzysu z zakładnikami w 1972 na Olimpiadzie w Monachium. Jakby tego było mało migające obrazy zaczynają zgrywać się z rytmem jego "pchnięć" - serio?(DreamWorks Pictures)