Top 10: Najlepsze momenty Chandlera

Co nowego można powiedzieć o "Przyjaciołach", co nie zostało już powiedziane setki razy? To jeden z najbardziej uwielbianych sitcomów, a wszystko dzięki jego uroczym bohaterom. Każdy ma swojego ulubieńca, my np. kochamy "mistrza ciętej riposty", Chandlera Bing, a ponieważ 19 sierpnia 2019 Matthew Perry świętuje swoje 50 urodziny, pomyśleliśmy, że to idealny moment, żeby cofnąć się w czasie i przypomnieć sobie 10 najbardziej niezapomnianych chwil z udziałem pana Binga! (Shutterstock)

Geniusz tego momentu z "The One With The Embryos" polega na (nie licząc radochy Chandlera i Joeyego, którzy mogą wreszcie usłyszeć imię ich alter ego wypowiedziane na głos) tym z jaką lubością Chandler tłumaczy, że "tak właściwie, to pani Chanandler Bong". Z odcinka przepełnionego palącymi pytaniami i znakomitymi gagami ten wrył się nam w pamięć najabardziej. (NBC) sporo o nim mówi.

Wszyscy pamiętamy scenę z "The One Where Everyone Finds Out", w której Chandler i Phoebe zaczynają się do siebie zalecać, żeby sprawdzić, jak daleko będą w stanie się posunąć zanim jedno z nich się podda. Kiedy prawie dochodzi do pocałunku, Chandler nagle wymięka i zaczyna krzyczeć, że kocha Monikę. Dzięki tej niezapomnianej próbie sił otrzymaliśmy tak wspaniałe cytaty jak: "bardzo się cieszę, że będziemy uprawiać cały seks" czy "chyba, że ja pocałuję cię pierwszy. (NBC)

W jednym z najlepszych odcinków sezonu 4 Chandler spędza więkoszść epizodu poza ekranem, od czasu do czasu tylko pokazując palec. A to dlatego, że przez niemal cały odcinek specjalny (z okazji Święta Dziękczynienia) siedzi zamknięty w skrzyni, błagając Joeya o przebaczenie za to, że pocałował jego dziewczynę Kathy. (NBC)

W "The One with the Proposal: Part 1" Chandler i Monica wpadają na Richarda i jego randkę dokładnie w momencie, w którym Chandler pragnie się oświadczyć i cały plan bierze w łeb. Monica zauważa, że Richard znów zapuścił wąsy, a Chandler, zdenerwowany i zmieszany sytuacją, żartuje, że jego partnerka nie ma wąsów. Kiedy zdaje sobie sprawę, że jego żart nie wypalił, słyszymy kultowe: "Jestem Chandler i żartuję, kiedy się denerwuję". (NBC)

"Przez ten cały czas koncentrowaliśmy się na dzieciach, a nikt nie pilnował Chandlera!" Chandler jest jednym z niewielu facetów, którzy potrafią pozostać uroczy, zachowując się tak nieznośnie. Moment, w którym próbując dowieść, że plastikowy pistolet to bezpieczna zabawka, Chandler sam go połyka jest po prostu bezcenny. Fakt, że jego własna żona uważa, że potrzebuje opiekunki mówi o nim wszystko, co powinniście wiedzieć. (NBC)

W "The One with Five Steaks and an Eggplant" tajemnicza Jade dzwoni do Chandlera i myli go ze swoim eks, Bobem. Ten korzysta z okazji i (jako Bob) zaprasza ją na randkę do kawiarni, żeby być rycerzem w lśniącej zbroi, kiedy Bob się na niej nie zjawi. Po tym jak Chandler idzie z Jade do łóżka, kobieta znów dzwoni do Boba (tj. Chandlera) i opowiada mu, jak kiepskim Chandler był kochankiem. Klasyk. No i jeszcze ta kwestia: “Nie znamy Boba, ok, znamy mnie. Proszę pozwól mi być szczęśliwym". (NBC)

Jego próby zaimponowania Steve'owi i załapania się do branży reklamowej zdradzają, że chyba nie ma pojęcia o co chodzi w reklamie... Jego najlepsze/najgłupsze pomysły? "Ser: mleko, które się żuje", "krakersy: bo ser potrzebuje kumpla", "winogrona: no bo kto potrafi zmieścić w ustach całego arbuza?" i oczywiście "telefon: zbliża ludzi, którzy mają telefony". (NBC)

Choć to bardzo ckliwy moment, pojawia się w nim odrobina humoru, kiedy Monica musi przestać gadać, żeby się rozpłakać, a Chandlerowi prawie odbiera mowę. Czekaliśmy cały odcinek aż Chandler przestanie się wydurniać, a Monica zamartwiać i wreszcie przypieczętują swoją miłość. Warto było czekać. Jedyne na co musimy ponarzekać, to ta wstrętna koszula Chandlera ;) (NBC)

Julia Roberts pojawia się w serialu gościnnie jako Susie “Underpants” (gatki), kobieta, która zawdzięcza swoją ksywkę Chandlerowi, który upokorzył ją w czasach szkolnych, pokazując jej bieliznę całej klasie. Po latach Susie wybiera się z Chandlerem na randkę i dokonuje swojej zemsty zostawiając Chandlera w kobiecej bieliźnie w toalecie w restauracji. Karma panie Bing, karma. (NBC)

Mamy oczywiście na myśli słynną kwestię Chandlera, która chyba opisuje go najlepiej: "Nie jestem dobry w udzielaniu porad. Może mogę cię zainteresować sarkastycznym komentarzem?” (Shutterstock)