Oto dlaczego Harrison Ford jest żywą legendą!

Znacie go jako Hana Solo, Ricka Deckarda i Indiana Jonesa. Jest jedną z najbardziej kochanych gwiazd w Hollywood. Ten gość to oczywiście Harrison Ford - człowiek, mit, legenda. Jest powód, dla którego ludzie tak bardzo go kochają - Ford jest po prostu wspaniałym gościem! Aby uczcić jego 75. urodziny (które aktor świętował 11 lipca 2017) zebraliśmy kilka ciekawostek, cytatów i anegdot, które dowodzą, że gość jest żywą legendą! (Disney\ AXN)

Spośród wszystkich bohaterów, których zagrał, najbardziej lubi Indiana Jonesa. Nie dość, że uznaje go za swoją ulubioną kreację, to na dodatek jest z niej niezwykle dumny. (Paramount Pictures)

Facet jest prawdziwym bohaterem. W 2000 roku Ford użył własnego helikoptera, aby pomóc Sarze George, turystce, która zgubiła się w górach Idaho. Aktor jest właścicielem okolicznego rancza, więc postanowił wsiąść w helikopter, ruszył na pomoc ratownikom i odnalazł kobietę na własną rękę! W 2001 pomógł też 13-latkowi, który zgubił się w parku narodowym Yellowstone. (Getty Images)

Ford bardzo nalegał, aby zabito Hana Solo, ale George Lucas powiedział, że nie ma mowy, ponieważ "zabawki z martwym Hanem się nie sprzedadzą". Dobrze, że reżyser postawił na swoim, bo pewnie zarobił krocie na samych figurkach Hana. UWAGA SPOILER: ostatecznie jednak Harrison dopiął swego. (Disney)

"Gdy ludzie rozpoznają mnie w miejscach publicznych, jestem dla nich bardzo miły. Jestem dla nich miły nawet, gdy mnie nie rozpoznają. Nie przeszkadza mi nawet, gdy podchodzą do mnie, kiedy jem. Ale jeśli zaczepią mnie podczas seksu, to nie dam im autografu." (Getty Images)

Po tym jak "Gwiezdne wojny" odniosły gigantyczny sukces kasowy Mark Hamill i Carrie Fisher zgodzili się zagrać w co najmniej 2 kolejnych sequelach. Ford tego nie zrobił. I właśnie dlatego Lucas w ramach zabezpieczenia zamroził go w karbonicie. Mądre posunięcie. (Disney)

W scenie lądowania w Cloud City Carrie Fisher i Harrison Ford są kompletnie pijani. Dlaczego? Bo w nocy przed porannymi zdjęciami imprezowali z Rolling Stonesami i przyszli na plan prosto z imprezy! (Disney)

Powszechnie wiadomo, że Harrison Ford był cieślą zanim został gwiazdą. Pewnego razu Paul Ferrara kręcił dokument o zespole The Doors i poprosił Forda o pomoc przy zdjęciach. Ford się zgodził, poznał kapelę i został ich technicznym. Nie trwało to jednak długo. (Getty Images)

"Za każdym mężczyzną stoi kobieta, która mówi mu, że nie jest wcale taki przystojny." (Getty Images)

Alec Guinness (znany również jako Obi-Wan Kenobi) nigdy nie mógł zapamiętać jego imienia! (Disney)

W pierwszym filmie, w którym aktor został wymieniony w napisach ("A Time for Killing"), pojawił się w nich jako “Harrison J. Ford”, jednak nic nie kryło się za literą “J”. Aktor nie ma bowiem drugiego imienia. Użyto jej, aby odróżnić go od Harrisona Forda, gwiazdy kina niemego, który wystąpił w ponad 80 filmach w latach 1915-1932. (Getty Images)

Został cieślą, bo nie był zadowolony z rozwoju kariery aktorskiej. Potem dostał rolę w "Amerykańskim Graffiti" (1973). Relacja Forda z Lucasem miała ogromny wpływ na jego karierę. Po tym jak Francis Ford Coppola zatrudnił Forda do powiększenia jego biura, dał mu małe role w "Rozmowie" (1974) i "Czasie apokalipsy" (1979), gdzie grał postać o imieniu “G. Lucas”. Potem zagrał w "Gwiezdnych wojnach" i został megagwiazdą. (Getty Images)

Jacob Pitts, który grał z Fordem w "K-19", opowiedział świetną historię o Fordzie. W pewnym momencie zdjęć operator powiedział do Harrisona: “Harrison, gdzie się patrzysz w tej scenie?". Ford odpowiedział: “W swoją duszę”. Operator to zaakceptował i powiedział... (New Films International)

...“Dobra Harrison. A gdzie dokładnie jest ta twoja dusza? Po prawej? Po lewej?”. A Harrison na to: “Pochowana pod górą forsy”. (New Films International)

W 2016 odzyskał tytuł najbardziej kasowego aktora w historii! Do tego czasu 41 filmów, w których zagrał, zarobiło ponad 4,7 miliarda dolarów w Ameryce Północnej według Box Office Mojo! (Disney\ Paramount Pictures)

Dacie wiarę, że znęcano się nad nim w szkole? W wywiadzie z Rebą Merrill aktor opowiedział, że w szkole regularnie prześladowały go lokalne łobuzy. Opowiadał o tym otwarcie również w innych wywiadach. (Getty Images)

Oscar Isaac dostał od Forda najlepszą radę dotyczącą pilotowania statków w uniwersum "Gwiezdnych wojen": "To ściema. I dzieje się w kosmosie, więc normalne zasady tam nie obowiązują, serio". (Getty Images)

Podczas AMA na Reddicie Ford został poproszony, aby raz na zawsze rozstrzygnął "kto strzelił pierwszy?" Jego odpowiedź? No cóż: "Nie wiem i nie obchodzi mnie to". Cały Harrison Ford. (Disney)

W ikonicznej scenie finałowej "Imperium kontratakuje", gdy Han Solo zostaje zanurzony w karbonitowej formie, księżniczka Leia mówi mu, że go kocha. Według scenariusza Solo miał odpowiedzieć jej: “Też cię kocham”, ale Ford uznał, że Solo by się tak nie zachował, więc powiedział niezapomniane: "wiem”. (Disney)

Harrison Ford zawdzięcza swoją bliznę wypadkowi samochodowemu. Gdy aktor miał 20 lat, uderzył autem w słup telefoniczny. (Getty Images)

"Nie zamierzam odpuścić." Mamy taką nadzieję! Wszystkiego najlepszego i niech moc będzie z tobą Harrisonie! I uważaj na węże ;) (Getty Images)