10 wpadek z "Gwiezdnych wojen", które na pewno wam umknęły
1/11
Gdyby George Lucas wiedział, że jego kosmiczna opera będzie takim hitem, z pewnością bardziej przyłożyłby się do tropienia w niej błędów. Nie twierdzimy, że trylogia jest nimi naszpikowana, ale spostrzegawczy widzowie wyłapią kilka mniej lub bardziej rażących wpadek. Założymy się, że na te nie zwróciliście wcześniej uwagi... (Walt Disney Studios Motion Pictures)
2/11
W scenie, w której ciotka Luke'a i jego wuj orientują się po przebudzeniu, że ich podopieczny poszedł szukać R2-D2, z ujęciem pustego domostwa jest coś nie tak. Jeśli przyjrzycie się uważnie, zobaczycie w drzwiach tajemniczą postać - to Luke. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
3/11
Na planie trzy strony mieczy świetlnych pokryto odblaskową taśmą, która błyszczała się przy obracaniu. W scenie pojedynku Obi-Wana i Dartha Vadera widać jednak, że do stworzenia iluzji potrzeba było czegoś więcej - kabla schowanego w rękawie mistrza Jedi, którego niestety nie udało się całkowicie ukryć. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
4/11
W pierwszym filmie za każdym razem, gdy widzimy R2- D2 na dachu X-Winga należącego do Luke'a, niebieska farba na jego obudowie nagle zmienia się w czarną stapiając się z tłem nałożonym w postprodukcji. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
5/11
Twórcy chcieli dołożyć kilka kwestii zaraz po przybyciu Luke'a na Dagobah. Po tym jak mówi, że jest tam, żeby odnaleźć Yodę, dodano: "jeśli w ogóle istnieje". Tej kwestii Mark Hamill już jednak nie wypowiada. Wykorzystano fakt, że jego usta nie za dobrze widać i kwestię po prostu nałożono. Niezły brzuchomówca z tego Luke'a. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
6/11
Jeśli wydaje wam się, że to Luke powalił łazik AT-AT, to jesteście w błędzie - to zasługa... kijka. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
7/11
Reżyserzy lubią w chwilach kryzysu skorzystać z nadprogramowych ujęć, które wcześniej odrzucili w montażu. Trzeba z tym jednak uważać. Pamiętacie scenę, w której Sokół Millenium przelatuje przez pole asteroidów? W jednym z ujęć z kokpitu Sokoła oprócz asteroidy widać przelatującego... Sokoła Millenium. Spece od efektów trochę go zamazali, ale wciąż widać, że to on. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
8/11
Gdy Sokół ląduje w paszczy potwora, wstrząs wpycha Leię w ramiona Hana. Nie wiemy, ile zrobiono dubli tego ujęcia, ale Harrison Ford musiał być nimi nieźle znudzony, ponieważ ruszając ustami wypowiada całą kwestię Carrie Fisher razem z nią. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
9/11
Widzicie hełm Vadera przelatujący przed nosem jego statku? To nie było zaplanowane. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
10/11
Mimo że kazano im delikatnie obchodzić się z mieczami, Alec Guinness i David Prowse pojedynkowali się nimi na serio. Choć to miecze świetlne, w niektórych ujęciach widać unoszący się kurz, gdy się zderzają. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
11/11
Gdy Luke spotyka Biggsa przed atakiem na pierwszą Gwiazdę Śmierci, zjawia się oficer. Mężczyzna miał powiedzieć, że znał ojca Luke'a, ale Lucas postanowił tę kwestię usunąć, więc w montażu odwrócił uwagę od cięcia przypadkowym przechodniem. Niestety, dziwny skok R2-D2 pomiędzy ujęciami zdradza zabieg reżysera i zdradza, że coś zostało usunięte. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
1/11
Gdyby George Lucas wiedział, że jego kosmiczna opera będzie takim hitem, z pewnością bardziej przyłożyłby się do tropienia w niej błędów. Nie twierdzimy, że trylogia jest nimi naszpikowana, ale spostrzegawczy widzowie wyłapią kilka mniej lub bardziej rażących wpadek. Założymy się, że na te nie zwróciliście wcześniej uwagi... (Walt Disney Studios Motion Pictures)
2/11
W scenie, w której ciotka Luke'a i jego wuj orientują się po przebudzeniu, że ich podopieczny poszedł szukać R2-D2, z ujęciem pustego domostwa jest coś nie tak. Jeśli przyjrzycie się uważnie, zobaczycie w drzwiach tajemniczą postać - to Luke. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
3/11
Na planie trzy strony mieczy świetlnych pokryto odblaskową taśmą, która błyszczała się przy obracaniu. W scenie pojedynku Obi-Wana i Dartha Vadera widać jednak, że do stworzenia iluzji potrzeba było czegoś więcej - kabla schowanego w rękawie mistrza Jedi, którego niestety nie udało się całkowicie ukryć. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
4/11
W pierwszym filmie za każdym razem, gdy widzimy R2- D2 na dachu X-Winga należącego do Luke'a, niebieska farba na jego obudowie nagle zmienia się w czarną stapiając się z tłem nałożonym w postprodukcji. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
5/11
Twórcy chcieli dołożyć kilka kwestii zaraz po przybyciu Luke'a na Dagobah. Po tym jak mówi, że jest tam, żeby odnaleźć Yodę, dodano: "jeśli w ogóle istnieje". Tej kwestii Mark Hamill już jednak nie wypowiada. Wykorzystano fakt, że jego usta nie za dobrze widać i kwestię po prostu nałożono. Niezły brzuchomówca z tego Luke'a. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
6/11
Jeśli wydaje wam się, że to Luke powalił łazik AT-AT, to jesteście w błędzie - to zasługa... kijka. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
7/11
Reżyserzy lubią w chwilach kryzysu skorzystać z nadprogramowych ujęć, które wcześniej odrzucili w montażu. Trzeba z tym jednak uważać. Pamiętacie scenę, w której Sokół Millenium przelatuje przez pole asteroidów? W jednym z ujęć z kokpitu Sokoła oprócz asteroidy widać przelatującego... Sokoła Millenium. Spece od efektów trochę go zamazali, ale wciąż widać, że to on. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
8/11
Gdy Sokół ląduje w paszczy potwora, wstrząs wpycha Leię w ramiona Hana. Nie wiemy, ile zrobiono dubli tego ujęcia, ale Harrison Ford musiał być nimi nieźle znudzony, ponieważ ruszając ustami wypowiada całą kwestię Carrie Fisher razem z nią. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
9/11
Widzicie hełm Vadera przelatujący przed nosem jego statku? To nie było zaplanowane. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
10/11
Mimo że kazano im delikatnie obchodzić się z mieczami, Alec Guinness i David Prowse pojedynkowali się nimi na serio. Choć to miecze świetlne, w niektórych ujęciach widać unoszący się kurz, gdy się zderzają. (Walt Disney Studios Motion Pictures)
11/11
Gdy Luke spotyka Biggsa przed atakiem na pierwszą Gwiazdę Śmierci, zjawia się oficer. Mężczyzna miał powiedzieć, że znał ojca Luke'a, ale Lucas postanowił tę kwestię usunąć, więc w montażu odwrócił uwagę od cięcia przypadkowym przechodniem. Niestety, dziwny skok R2-D2 pomiędzy ujęciami zdradza zabieg reżysera i zdradza, że coś zostało usunięte. (Walt Disney Studios Motion Pictures)